Halo Infinite w kryzysie. Na Steamie gra mniej osób niż w kolekcję remasterów
Serwery pustoszeją.
Po udanym debiucie darmowego trybu sieciowego Halo Infinite, gra zaczęła stopniowo tracić na popularności. O kryzysie produkcji świadczy fakt, że obecnie liczba graczy strzelanki na Steamie jest niższa niż w przypadku kolekcji remasterów.
Z danych serwisu SteamDB wynika, że w ciągu minionej doby w najnowszą odsłonę cyklu Microsoftu na platformie Valve zmagania toczyło co najwyżej 7842 osób, natomiast analogiczny wynik pakietu starszych części wyniósł 9124.
Kolekcja remasterów obecnie również utrzymuje przewagę. Liczba graczy wspomnianego zestawu kształtuje się na poziomie 4407, zaś w Halo Infinite bawi się 2539 użytkowników.
Rezultaty ilustrują kryzys, jaki przechodzi wydana kilka miesięcy temu strzelanka. Produkcja cieszy się mniejszym zainteresowaniem, choć - w przeciwieństwie do paczki starszych odsłon serii - tryb wieloosobowy tytułu dostępny jest za darmo.
Oczywiście dane pochodzą tylko ze Steama, ale można założyć, że podobne wyniki gra osiąga również na PC za pośrednictwem sklepu Microsoftu oraz konsolach Xbox Series X/S i Xbox One.
Twórcy są świadomi problemów Halo Infinite. „Wiemy, że fani stracili cierpliwość i mówiąc szczerze to zmęczenie słowami jest zrozumiałe. Potrzebujemy trochę czasu, by zespół uporządkował szczegóły i wtedy podzielimy się z wami informacjami” - na forum Reddit pisał niedawno Brian Jarrad, który w 343 Industries odpowiada za kontakt z graczami.
Przypomnijmy, że 3 maja w strzelance wystartuje kolejny sezon zmagań, wprowadzających szereg dodatkowych treści i zmian, w tym nowe mapy, tryby rozgrywki i ograniczone czasowo wydarzenia.