Handlarze monet z FIFA Ultimate Team na celowniku hakerów
Znikające monety.
Kolejni czołowi handlarze z trybu FIFA Ultimate Team informują o włamaniach - lub próbach włamań - na ich konta. W wielu przypadkach łupem padają spore liczby monet i FIFA Points.
Według licznych doniesień na Twitterze, w ubiegłym tygodniu na celowniku znalazło się sporo osób z pierwszej setki najbardziej aktywnych handlarzy. Część straciła dostęp do kont z wirtualną walutą wartą dziesiątki tysięcy złotych.
Wśród znanych nazw wymienić można Fut Donkey (najpopularniejszy handlarz FUT na PlayStation), Fut FG, Bateson oraz Nick RTFM.
Szczegóły są obecnie skąpe, lecz wygląda na to, że napastnicy po prostu podszywają się pod handlarzy, a źródłem nazw użytkowników są tablice z najlepszymi wynikami w grze.
Po pozyskaniu podstawowych informacji hakerzy zgłaszają się do pomocy technicznej EA, prosząc o podanie adresu e-mail powiązanego z kontem, a także o zresetowanie tych danych. To pozwala rzekomo zalogować się i wyczyścić walutę.
„Powiedziałem pomocy technicznej EA dwa razy, żeby dodali notkę do mojego konta, że jestem na celowniku hakerów i żeby nie zmieniali moich danych, a i tak to zrobili” - narzeka FUT Donkey na Twitterze.
„Nic więcej nie mogłem zrobić i szczerze mówiąc nie powinienem musieć robić nic więcej. To są podstawowe zasady bezpieczeństwa. Odrażające" - dodał, zapowiadając „kroki prawne” przeciw wydawcy.
Electronic Arts nie skomentowało jeszcze sytuacji, lecz łatwość, z jaką można w ten sposób utracić konto, wydaje się niepokojąca.
Kupowanie monet poza ekosystemem przygotowanym przez wydawcę stanowi ogromną szarą strefę, z którą amerykańska firma od dawna nie może sobie poradzić. Proceder jest prosty i obejmuje najczęściej wystawienie na sprzedaż karty piłkarza, którą handlarz monet następnie kupuje.