Henry Cavill chce, żeby Superman inspirował ludzi. Aktor zmienia podejście do postaci

Henry Cavill powróci jako Superman, jednak inny niż dotychczas. Aktor zapowiedział, że tym razem zupełnie zmieni swoje podejście do tej postaci z uniwersum filmowego DC, dzięki której zamierza inspirować fanów i dawać im siłę do działania.

Informację o powrocie artysty do roli Człowieka ze Stali potwierdziła ostatnia scena z filmu „Black Adam”, gdzie Cavill niespodziewanie pojawił się w stroju superbohatera. Teraz aktor nieco szerzej opowiedział o swoim stosunku do Supermana.

- Oczywiście jestem bardzo związany z tym bohaterem. Jest w nim coś wyjątkowego - powiedział w rozmowie z magazynem Screen Rant. - Ma szczególną zdolność do dawania miłości. Nie w sensie romantycznym, chodzi mi o jego miłość do Ziemi i jej mieszkańców. Superman sprawia, że ludzie mogą poczuć się potężni w taki sposób, jakby sami byli Supermanami.

- Najważniejszą rzeczą jednak, do której będę dążył, jest to, aby widzowie opuścili kino z poczuciem, że sami mogą latać, mogą chronić innych i by chcieli podzielić się tym poczuciem ze wszystkimi. To będzie mój cel - stwierdził aktor.

Warto zauważyć, że w ostatnim czasie superbohater grany przez Cavila występował w filmach o nieco mroczniejszym klimacie i poważniejszym tonie. Artysta zadebiutował rolą Supermana w produkcji „Człowiek ze Stali” w 2013 roku, by potem powrócić do tej postaci w widowiskach „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości”, „Liga Sprawiedliwości” i „Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera”.

Niedawno pisaliśmy także o tym, że gwiazdor odszedł z serialu „Wiedźmin”, gdzie wcielał się w Geralta z Rivii. Jego miejsce zajmie Liam Hemsworth.