Hero's Song - nowa gra twórcy EverQuest dostępna na Steamie

Hero's Song to nowa gra od Johna Smedleya. Po nieudanej kampanii na Kickstarterze, anulowanej po tygodniu, produkcja trafiła właśnie na Steam, do programu Early Access.

Smedley to projektant oryginalnego EverQuest, a następnie szef Verant Interactive, które zamieniło się w Sony Online Entertainment (a obecnie działa jako Daybreak Studios), odpowiadając za Planetside 2 czy H1Z1. Menedżer opuścił firmę latem ubiegłego roku, po ciągłych atakach w sieci.

EverQuest nie było oczywiście dziełem jednego człowieka, choć Smedley jest autorem samego pomysłu i ogólnego konceptu. Ideę na grę przekuli Bill Trost, Brad McQuaid i Steve Clover. Ten pierwszy ponownie współpracuje z dawnym kolegą, w ramach studia Pixelmage Games, które stworzyło właśnie Hero's Song. W szeregach znaleźć można też wielu innych weteranów.

Sam tytuł jest obecnie we wczesnej fazie rozwoju. Nie brakuje interesujących pomysłów, choć większość z nich nie jest jeszcze dostępna dla graczy. Z tego powodu być może warto na razie wstrzymać się z zakupem - chyba że wspieramy produkcję w Indiegogo.

Całość przypomina nieco połączenie Minecrafta, Diablo i Ultimy Online. Gra stawia na mechanikę RPG, prezentuje akcję z góry i wyświetla klasyczną oprawę graficzną w dwóch wymiarach. Jeśli zginiemy, trafiamy do zaświatów, skąd musimy uciec. Jeśli się nie uda, zaczynamy od nowa.

Nie jest to produkcja MMO, choć zabawa sieciowa jest ważna. Wzorem Minecrafta, gracze tworzą własny świat, w grupach liczących maksymalnie 25 osób (nawet 50 na serwerach publicznych). Przygotowano rozbudowany kreator planety, gdzie wybieramy na przykład bogów - a ci determinują wiele innych warunków.

Następnie wskakujemy do akcji w stylu Diablo, z aktywnymi umiejętnościami pod przyciskami myszy i paskiem talentów na dole. Oprawa przypomina właśnie Ultimę Online, choć jest nieco bardziej rysunkowa.

Cena na Steamie wynosi obecnie 20 euro (ok. 87 zł). Pełna wersja planowana jest na marzec przyszłego roku, co brzmi dość ambitnie.