Hideo Kojima reaguje na plotki o Abandoned. „Niech już to wypuszczą”
„To naprawdę uciążliwe”.
Po długim czasie niepewności i ogólnego zamieszania, Hideo Kojima w końcu skomentował pogłoski w temacie jego rzekomych powiązań z grą Abandoned. Przyznał, że nie jest w żaden sposób związany z produkcją i liczy, że cała sprawa w końcu ucichnie.
Abandoned to kontrowersyjny projekt Blue Box Studios, którego pierwszą zapowiedź otrzymaliśmy już w kwietniu 2021 roku. Produkcja zyskała od tego czasu spory rozgłos, głównie za sprawą masy plotek i niepotwierdzonych informacji z nią związanych. Jedna z najpopularniejszych teorii krążących po sieci sugerowała, że w pracę nad grą potajemnie zaangażowany jest sam Hideo Kojima - twórca serii Metal Gear i Death Stranding.
Choć założyciel studia Blue Box - Hasan Kahraman - zapewniał, że Kojima nie ma żadnego związku z grą, internauci wciąż byli nieprzekonani. W końcu, po ponad roku nieustających intryg, japoński deweloper postanowił osobiście zanegować wszelkie pogłoski w tej sprawie.
- Cóż, naprawdę na początku tego nie rozumiałem. Internauci ciągle wysyłali mi zdjęcia tego Hasana. Nadal wysyłają mi kolaże i deep-fake'i, około 20 dziennie. To naprawdę uciążliwe. I trwa to już od prawie dwóch lat - mówił w podcaście Brain Structure.
- Nigdy nie rozmawiałem z Hasanem. Gra nie została jeszcze wydana, prawda? Nie wydaje mi się, żeby w tym momencie mógł zrobić lub powiedzieć cokolwiek, ale gdy już wyda grę, to ludzie zrozumieją. Więc może powinien się pospieszyć i ją po prostu wrzucić na rynek. Po tym wszystko ucichnie. Ja nie jestem w to w żaden sposób zaangażowany.
Warto wspomnieć, że już od samej zapowiedzi, projekt uważany jest za zwykłą próbę wyłudzenia pieniędzy. Zdaniem sceptyków, produkcja została już dawno - o ironio - porzucona, a celem rozbudowanej kampanii marketingowej miało być jedynie pozyskanie pieniędzy od inwestorów. Twórcy zapewniają jednak, że oskarżenia te są fałszywe, a projekt cały czas powstaje.