Hogwarts Legacy na Nintendo Switch wygląda zaskakująco dobrze
Przenośne wydanie na pierwszych screenach.
W zakładce sklepu Nintendo poświęconej Hogwarts Legacy pojawiły się już pierwsze screeny z czarodziejskiej produkcji. Wygląda na to, że gracze nie muszą się obawiać o zbyt bolesną obniżkę w jakości grafiki na przenośnej konsoli.
Oczywiście posiadacze Nintendo Switch muszą być przygotowani na pewne ustępstwa, bo utrzymanie oprawy graficznej na poziomie oferowanym przez konsole nowej generacji, przy zdecydowanie słabszej specyfikacji sprzętu Nintendo, byłoby niewykonywalne. Już sam pomysł wydania gry na Switchu budził pewne kontrowersje. Biorąc pod uwagę rozmiar i ambicje gry, obawy wydawały się uzasadnione.
Jak widać na porównaniu dwóch wersji przygotowanym przez niejakiego „Gerarda”, różnice nie są tak drastyczne, jak można było się spodziewać. Twarze postaci są mniej szczegółówe, lokacje ciemniejsze, a elementy otoczenia pozbawione ozdobników. Podobną jakość otrzymalibyśmy zapewne po uruchomieniu gry w najniższych ustawieniach graficznych na PC.
Nie jest jednak wielką tajemnicą, że duża część graczy przymknie oko na grafikę, o ile gra trafi na konsolę w dopracowanym stanie technicznym. Czarowanie w stabilnych 30 klatkach na sekundę wydaje się bardziej istotne od ładnych tekstur i ozdobników. Nadzieje budzi fakt, że wydanie na konsole starszej generacji zadebiutowało bez poważnych problemów, oferując płynną rozgrywkę bez znaczących ubytków w oprawie.
Hogwarts Legacy zadebiutuje na Nintendo Switch już w przyszłym miesiącu - konkretnie 14 listopada. Zamówienia przedpremierowe można już składać na oficjalnej stronie gry. Pierwotnie tytuł miał ukazać się w lipcu, ale premierę przesunięto w trosce o „zapewnienie jak najlepszych wrażeń”. Pozostaje trzymać kciuki, że dodatkowe miesiące wystarczyły, by doprowadzić grę do optymalnego stanu.