Horizon Forbidden West może otrzymać duży dodatek. Aktor się wygadał
Ups.
Wygląda na to, że twórcy Horizon Forbidden West szykują dla graczy niespodziankę w formie rozszerzenia. Tak wynika z tweeta aktora, który ujawniał nieco za dużo.
Fanom serii Horizon z pewnością znana jest postać Sylensa, któremu wizerunku i głosu użycza Lance Reddick. To właśnie ten aktor opublikował tweeta, w którym napisał, że „ciężko pracuje” na sesji nagrań do Horizon Forbidden West. Na twarzy Amerykanina widać też było znaczniki używane przy technice motion capture, a więc przechwytywania ruchu.
Zdając sobie sprawę, że prawdopodobnie powiedział za dużo, Reddick usunął wpis, ale internauci zdążyli wykonać zrzuty ekranu. Można nawet obejrzeć wideo, choć nie ujawnia ono więcej informacji.
Fakt, że twórcy Horizon Forbidden West ponownie zaangażowali jedną z najważniejszych postaci gry do sesji motion capture, sugeruje, że nie mamy do czynienia z drobnym DLC z kilkoma nowościami, a dużym rozszerzeniem.
Nie byłaby to nowość dla marki. Dziewięć miesięcy po premierze, Horizon Zero Dawn otrzymało dodatek Frozen Wilds. Rozszerzenie wprowadziło nowy wątek fabularny i spory, zaśnieżony obszar.