Skip to main content

Horizon Forbidden West na PS5 zadziała w 60 FPS. Dużo nowych informacji o grze

Ulepszone wspinanie, walka z ludźmi i nie tylko.

  • Autorzy Horizon Forbidden West przedstawili szereg nowych szczegółów o grze
  • Na PS5 pojawi się tryb rozgrywki w 60 FPS
  • W planach ulepszone wspinanie się

Jeden z twórców Horizon Forbidden West udzielili kilku wywiadów, w których ujawnili wiele nowych informacji o grze. Okazuje się, że na PS5 pojawi się opcja zabawy w 60 klatkach na sekundę.

Reżyser projektu - Mathijs de Jonge - w wywiadzie dla Singapore News Live oznajmił, że wersja PlayStation 5 zaoferuje dwa tryby graficzne. Pierwszy pozwoli grać w 4K i 30 FPS, a drugi umożliwi zmagania w 60 FPS. Nie jest jednak jasne, jaką rozdzielczość tytuł osiągnie w drugim z wariantów.

Twórcy usprawnili walkę z ludźmi

Natomiast w rozmowie z magazynem Game Informer twórca poruszył kwestię różnic między edycjami PS5 a PS4. Na nowszej konsoli zastosowano inną technikę renderowania wody, dzięki czemu jest bardziej szczegółowa. Ponadto znana z niedawnego pokazu poświata wokół Aloy na starszym urządzeniu będzie widoczna tylko w trakcie przerywników filmowych.

W grze pojawią się maszyny kontrolowane przez ludzi

To jednak nie wszystko, ponieważ deweloper wyjawił, że duża część produkcji faktycznie powstaje na PlayStation 4, gdzie prowadzone są również testy tytułu. Obiecał jednak, że na „piątce” pozycja zaoferuje szereg dodatkowych usprawnień.

W wywiadzie z portalem Hardware Zone ogłosił z kolei, że Horizon Forbidden West wykorzysta ray tracing, czyli technikę śledzenia promieni w czasie rzeczywistym. Autorzy używają rozwiązania w różnych obszarach - grafik, fizyki i dźwięku.

Zobacz na YouTube

W rozmowie z IGN ujawnił zaś, że udoskonalono system wspinania. W przeciwieństwie do pierwszej części, sequel pozwoli przyczepiać się do niemalże dowolnego elementu otoczenia. Widoczny na prezentacji skaner nie wskazuje miejsc, których można się chwycić, a ułatwia nawigację w gorzej oświetlonych obszarach.

Świat gry jest nieco większy niż w poprzedniej odsłonie, ale zarazem gęściej wypełniony aktywnościami. Lokacje podzielono na trzy rodzaje: regiony zamieszkane przez ludzi, zdominowane przez mechaniczne dinozaury i pozostałości po dawnej cywilizacji. Do tego tereny pod wodą.

Usprawniono walkę z ludźmi, która jest teraz bardziej taktyczna. Ludzcy wrogowie noszą pancerz, którego elementy zniszczymy w toku starcia, co odsłoni słabe punkty oponenta. W planach kombosy i przeprojektowane drzewko umiejętności. Nie zabraknie też opcji ulepszania wyposażenia na znajdowanych podczas przygody stołach warsztatowych.

De Jonge zapewnił również, że gra wykorzysta funkcje kontrolera DualSense i dźwięk 3D. Horizon Forbidden West zadebiutuje najpewniej jeszcze w tym roku na PS5 i PS4.

Zobacz także