Horizon Forbidden West to next-genowe doświadczenie na PS4 - analiza Digital Foundry
„Starannie wybrane kompromisy”.
Zaprzyjaźniona redakcja Digital Foundry poddała analizie Horizon Forbidden West w wersjach PlayStation 4, PS4 Pro i PS5.
Eksperci zwracają uwagę na liczbę poprawek i usprawnień względem poprzedniej odsłony serii oraz na wysoką jakość wydania PlayStation 4.
Produkcja nawet na sprzęcie poprzedniej generacji utrzymuje stabilne 30 klatek na sekundę - przy identycznym poziomie detali na obu modelach PS4.
Różnicą jest rozdzielczość wyświetlania obrazu: dynamiczne 1080p na PS4 oraz 1800p w trybie CBR (renderowanie połowy pikseli i skalowanie obrazu do docelowego formatu) na PS4 Pro.
W porównaniu z PS5, największe różnice w jakości grafiki obejmują między innymi ograniczenie szczegółów geometrii terenu, rzadszą roślinność i uproszczone cieniowanie zieleni, a także niższy zasięg rysowania obiektów oraz niższą rozdzielczość tekstur.
Dziennikarze zaznaczają, że chociaż może to brzmieć jak znaczne okrojenie produkcji, to w praktyce są to starannie wyselekcjonowane obszary do kompromisów, a uproszczenie tych elementów nie wpływa na odbiór gry.
Specjaliści zaznaczają, że - w porównaniu do Horizon Zero Dawn - nowa odsłona przygód Aloy zapewnia znaczącą poprawę w mechanikach rozgrywki i w jakości grafiki.
Najbardziej rzuca się w oczy usprawniona animacja postaci - twórcy najprawdopodobniej korzystali z systemu motion capture nie tylko w przerywnikach filmowych, ale również dla postaci tła.
Z tytułu usunięto wiele przypadłości gier z otwartym światem, które dotknęły również poprzednią odsłonę. Według Digital Foundry, „Forbidden West wygląda jak gra z otwartym światem dla ludzi, który nie lubią gier z otwartym światem”. Dla przykładu, ograniczono liczbę aktywności pobocznych i nie są one wymagane do postępów w fabule.
Jeśli gracz zamierza się skupić jedynie na wykonywaniu misji głównych, jest to w pełni możliwe - chociaż tytuł wymaga konkretnego poziomu postaci do rozpoczęcia niektórych zadań. Same side-questy znacząco rozbudowano, dzięki czemu nie wydają się sztucznie wydłużać czasu rozgrywki.
Świat Zakazanego Zachodu tętni życiem również dzięki poprawionemu działaniu flory. Roślinność dynamicznie reaguje na wiatr i kontakt z bohaterką (sama siła wiatru jest teraz losowa). Podobnie trawa, śnieg i piasek poruszają się lub deformują w oparciu o ruch postaci, maszyn i zwierząt.
Z sześciu „pór dnia” do dwunastu rozszerzono również podział cyklu dobowego, co zapewnia większą różnorodność rutyn postaci niezależnych i efektów świetlnych. Wydaje się także, że zwiększono częstotliwość próbkowania obrazu, co przekłada się na dokładniejsze efekty post-processingu.
Według dziennikarzy, Horizon Forbidden West prezentuje jeden z najładniejszych wizualnie i szczegółowych otwartych światów, jakie do tej pory widzieliśmy w grach. Pomimo wysokiej jakości konwersji na PlayStation 4, Digital Foundry zaleca rozgrywkę na PS5, głównie ze względu na wyższy poziom efektów wizualnych oraz znacznie krótsze czasy ładowania.