Horizon: Zero Dawn działa na zmodyfikowanym silniku Killzone
W 1080p30.
Studio Guerrilla Games ujawniło, że gra akcji Horizon: Zero Dawn korzysta ze zmodyfikowanej wersji silnika Killzone: Shadow Fall i wyświetli grafikę w rozdzielczości 1080p, przy 30 klatkach na sekundę.
- To nadal ten sam silnik, ale skok w porównaniu z Shadow Fall jest ogromny - zapewnia dyrektor artystyczny Jan-Bart van Beek w rozmowie z serwisem VideoGamer.
- Technologia stojąca za ostatnim Killzone nie jest przystosowana do wczytywania otwartych światów, więc przez ostatnie dwa lata włożyliśmy sporo prac, by dostosować silnik do takich zastosowań - dodał.
Producenci z Guerrilla przyznali w innym wywiadzie, że jednym z największych wyzwań jest zmiana podejścia: z krótkich, liniowych etapów w strzelankach na sekcje zapewniające godziny rozgrywki i wiele opcji zabawy.
Aby poradzić sobie z pracą, studio zatrudniło sporo nowych deweloperów, w tym z CD Projekt Red (co najmniej trzech - o czym już informowaliśmy), ale także z Bethesdy, słynącej z serii The Elder Scrolls i Fallout.
- To lekcja na temat tego, jak uniknąć niektórych błędów, które wszyscy popełniają podczas prac nad pierwszą grą z otwartym światem - mówi van Beek dla serwisu GamesRadar.
Dzisiaj o godzinie 18:00 w serwisie Twitch odbędzie się pokaz na żywo, w którym Guerrilla chce ujawnić więcej szczegółów na temat Horizon: Zero Dawn.
Gra ukaże się w przyszłym roku, tylko na PlayStation 4.
Masz wolną chwilkę? Zobacz także: