Idris Elba podbija Night City w zwiastunie Cyberpunk 2077: Widmo wolności
Gra o najwyższą stawkę.
CD Projekt Red podkręca atmosferę przed premierą Widma wolności, a więc pierwszego i ostatniego rozszerzenia do Cyberpunk 2077. Gwiazdą nowego zwiastuna jest oczywiście Idris Elba, odgrywający w grze rolę agenta Solomona Reeda.
Brytyjski aktor dobrze wie, że Night City to miasto pełne niesprawiedliwości, dlatego czasem najlepiej postawić wszystko na jedną kartę. W grze o najwyższą stawkę łatwo się sparzyć, gracz musi więc stać się silniejszy, szybszy i - krótko mówiąc - lepszy. Pomoże w tym zapewne całkowicie nowe drzewko umiejętności Relic, otwierające drzwi do kolejnych potężnych buildów.
Filmowy zwiastun przemieszano z kilkoma ujęciami rozgrywki, ale największy zwrot akcji czeka na samym końcu. Na miejscu aktora widzimy już Solomona Reeda w otoczeniu kilku znajomych twarzy. Do przechadzki po neonowym kasynie dołącza między innymi Johnny Silverhand oraz netrunnerka Songbird. „Gra jest ustawiona” - ostrzega na końcu agent.
Wygląda na to, że Elba świetnie odnalazł się w nowej roli. Jeszcze lepszy popis umiejętości aktorskich mogliśmy zobaczyć na pierwszym zwiastunie, w którym przedstawiono pokrótce tło fabularne dodatku.
Widmo wolności zadebiutuje na PC oraz konsolach PS5 i Xbox Series X/S już 26 września, czyli przyszły wtorek. Fabuła rozgrywa się przed zakończeniem podstawki, powraca więc także Johnny Silverhend oraz oczywiście V. Jedną z ważniejszych postaci będzie pani prezydent Nowych Stanów Zjednoczonych, której powietrzny pojazd rozbija się w nowej dzielnicy Dogtown.
Na koniec dodajmy, że sam Cyberpunk 2077 wzbogacił się wczoraj o obszerną aktualizację 2.0, zawierającą długą listę nowych systemów, poprawek i zmian. Niestety podobnie jak w przypadku dodatku, patch jest dostępny wyłącznie na PC i konsolach obecnej generacji.