Jak umierają NPC w grach. Youtuber pokazał to idealnie
Piękno ragdollu.
Gry mają różny sposób ukazywania śmierci, ale zazwyczaj łączy je fizyka typu ragdoll, kiedy bezwładne - lub częściowo bezwładne - ciała NPC zachowują się właśnie jak „szmiaciane lalki”. Youtuber w zabawny sposób pokazał, jak śmierć postaci wygląda w różnych grach.
Autorem materiału jest Kommander Karl, znany przede wszystkim ze świetnych filmików, gdzie „przeładowuje” różne zwykłe przedmioty, np. toster czy zabawki dla dzieci. Ma też na koncie materiały ze wspomnianym ragdollem, a ostatnio ukazała się kompilacja z najlepszymi pokazami.
Mamy więc znane graczom Bethesdy wtopienie się w ścianę, „sztywniaka” i „makaron”, a także jakże dramatyczną śmieć przy stole po zatruciu. Kommander Karl idealnie odtworzył też zachowanie postaci na silniku Euphoria, napędzającym m.in. serię Red Dead Redemption i GTA 4.
Któż nie przypomni sobie NPC wesoło drobiących na chodniku po postrzale, kiedy próbują odzyskać balans? Całość dopełniają świetnie podłożone efekty dźwiękowe z konkretnych gier, w tym jęki biednych postaci niezależnych.
W niektórych grach ragdoll aktywuje się dopiero po zakończeniu przygotowanej przez deweloperów animacji śmierci - wtedy zdarza się, że ciała nagle podskakują na ziemi, co Karl również zaprezentował. Możemy to zobaczyć chociażby w Wiedźminie 3.