Jakimś cudem Cyberpunk 2077 coraz bardziej przypomina prawdziwy świat. Wszystko dzięki modom
Jak palić komputer, to tylko dla Panam.
Już sam podstawowy Cyberpunk 2077 w wersji na PC i konsole obecnej generacji potrafi wyglądać niezwykle dobrze jak na 4-letnią grę, tym bardziej więc zaskakuje fakt, co z oprawą graficzną gry mogą zrobić moderzy. Twórca modyfikacji DreamPunk pochwalił się najświeższymi owocami swojej pracy.
Autor moda prowadzi na YouTube kanał o nazwie NextGen Dreams i trzeba mu oddać, że tworzone przez niego projekty faktycznie wyglądają next-genowo. W najnowszym materiale pochwalił się projektem DreamPunk w wersji 2.1, który popchnął Cyberpunk 2077 jeszcze bliżej w stronę fotorealizmu.
Jak czytamy w opisie filmu, przedstawiony efekt udało się uzyskać dzięki połączeniu potencjalnie „najmocniejszej konfiguracji sprzętowej” (Nvidia Geforce RTX 4090, Intel Core i9-13900KS) oraz technologi path tracingu i skalowania DLSS 3.7. Do tego doszły liczne ulepszenia światła i tekstur, które możemy oczywiście zobaczyć w rodzielczości 4K:
Odważni mogą sprawdzić DreamPunk na swoich komputerach, o ile tylko dołączą do grona wspierających NextGen Dreams na Patreon. Jak na razie modyfikacja jest dostępna w wersji 2.0, ale ulepszenie jej to zapewne tylko kwestia czasu.
Trzeba przyznać, że choć ultrarealistyczna grafika wygląda najlepiej w otwartej scenerii miasta, także i postacie prezentują się zaskakująco dobrze. Najwyraźniej moder poświęcił szczególnie dużo uwagi modelowi Panam, jednak czy kogokolwiek może to dziwić? „Z tak wyglądającą Panam, jak ktokolwiek mógłby wybrać zakończenie inne niż to Nomadów?” - pyta słusznie jeden z graczy.