Japoński Assassin’s Creed Red może ukazać się w przyszłym roku
Szybciej niż się spodziewano.
Assassin’s Creed Codename Red - gra z akcją w feudalnej Japonii - może ukazać się już w przyszłym roku. Takie założenia wywnioskowano z profilu jednej z osób zatrudnionych w Ubisofcie.
Arisa Lagunzad - o niej mowa - zajmuje się we francuskiej korporacji rozwojem biznesowym i współpracą z zewnętrznymi partnerami. Mowa o kampaniach promocyjnych z influencerami, producentami kart graficznych, gadżetów i tak dalej.
Nie byłoby w tym nic specjalnie interesującego, gdyby nie fakt, że kobieta już od kilku miesięcy szuka w serwisie LinkedIn zainteresowanych promocją właśnie Codename Red. To także samo w sobie nie byłoby jeszcze ciekawe, gdyby nie fakt, że grę opisała jako „jeden z największych hitów 2024 roku”.
Po zauważeniu tego ważnego szczegółu przez serwis Access The Animus wpis został najwyraźniej zmodyfikowany i usunięto z niego kluczową datę, lecz powyżej jest jeszcze tekst w języku japońskim, który - po przetłumaczeniu - nadal zapewnia o „poszukiwaniu partnerów sponsorujących ten tytuł w przyszłym roku”.
Już w lutym serwis Insider Gaming sugerował, że japoński Assassin’s Creed ukaże się właśnie w przyszłym roku. Jak zapewniało wtedy anonimowe źródło, gra jest podobno w dobrej formie, oferuje dwie postacie i koncentruje się w większym stopniu na skradaniu.
Debiut już w 2024 roku mógłby być pewnym zaskoczeniem. W tym roku mamy mniejsze Assassin’s Creed Mirage, lecz Codename Red to już „standardowa” odsłona serii, a więc ogromny, otwarty świat i mnóstwo atrakcji. Ostatni projekt tego typu - Valhalla - ukazał się w 2020 r.
Produkcja z akcją w Japonii powstaje w Ubisoft Quebec, gdzie wcześniej przygotowano AC: Odyssey. Będzie to najpewniej także pierwsza pozycja, która ukaże się w ramach Infinity, a więc nowego, centralnego hubu łączącego wszystko, co związane ze słynną serią.