Jeden z lepszych horrorów ostatnich lat otrzyma sequel. Powstanie „Coś za mną chodzi 2”
Fani pokładają duże nadzieje w projekt.
Ceniony przez krytyków horror „Coś za mną chodzi” otrzyma kontynuację. Zdjęcia do „The Follow” rozpoczną się już w przyszłym roku. Na ekranie ponownie pojawi się Maika Monroe w roli Jay Height, która była główną bohaterkę także pierwszej odsłony.
Na razie nie ujawniono szczegółów fabularnych projektu. Aktualnie trwają jeszcze poszukiwania dystrybutora. Jak podaje Variety, realizacją zajmie się niezależne studio Neon, odpowiedzialne między innymi za widowisko „Parasite” nagrodzone czterema Oscarami. Reżyserem natomiast będzie autor „Coś za mną chodzi” - David Robert Mitchell. Fani gatunku pokładają duże nadzieje w sequel.
„Jedynka” bowiem, która zadebiutowała w Polsce w 2015 roku, osiągnęła duży sukces. Produkcja zebrała na światowych rynkach ponad 23 miliony dolarów, przy minimalnym budżecie wynoszącym 2 miliony dolarów, według statystyk The Numbers. Oceny horroru również są imponujące. W serwisie Rotten Tomatoes, obraz uzyskał aż 95 procent pozytywnych ocen od krytyków.
Przypomnijmy, że w „Coś za mną chodzi” śledzimy historię 19-letniej Jay, którą po stosunku z nieznajomym zaczyna prześladować tajemnicza siła. Rzucona przez chłopaka klątwa pozbawi bohaterkę życia, chyba że ta przekaże ją kolejnej osobie. Wspierana przez grupkę przyjaciół, desperacko walczy, by przetrwać i znaleźć sposób na powstrzymanie złowrogiej mocy.