Jeden z najważniejszych indyków w historii otrzyma odświeżone wydanie. Znamy datę premiery

Minęły już trzy lata, od kiedy deweloper Jonathan Blow ogłosił, że jego przełomowa gra niezależna z 2008 roku - Braid - otrzyma odświeżone wydanie o podtytule Anniversary Edition. Teraz poznaliśmy datę premiery, którą ustalono na 30 kwietnia 2024 roku. Gra trafi na PC, PlayStation, Xbox i aplikację mobilną Netflix.

Braid to platformówka, której głównym motywem i mechaniką gameplayu jest manipulacja czasem. Dzieło Jonathana Blowa to jedna z najważniejszych gier niezależnych w historii i jeden z tytułów, który rozpoczął prawdziwą rewolucję indie właśnie w okolicach 2008 roku. Produkcja otrzymała wysokie oceny od krytyków i spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem graczy.

A co zmieni się w wersji Anniversary Edition? Przede wszystkim imponująca warstwa wizualna Braid zostanie „ponownie ręcznie namalowana” przez oryginalnego artystę, Davida Hellmana. Nowy komunikat prasowy nie rozwija tego wątku, ale w 2020 roku Blow stwierdził, że jego studio - Thekla Inc. - planuje dopracować bliższe i dalsze plany, zwiększyć poziom szczegółów w różnych miejscach oraz dodać nowe animacje i efekty, by zwiększyć frajdę z rozgrywki. Co ciekawe, możliwe będzie przełączanie się między nową a starą wersją. Trwają też prace nad poprawą warstwy dźwiękowej, a ponadto ścieżkę dźwiękową wzbogacą nowe kompozycje.

Jednym z najbardziej intrygujących dodatków w nowej wersji będzie jednak komentarz dewelopera, na który złoży się - bagatela - 15 godzin „przemyśleń i spostrzeżeń na temat projektowania łamigłówek, programowania, warstwy wizualnej, matematyki, historii gier niezależnych i wielu innych interesujących tematów”. Blow twierdzi, że celem było stworzenie „najbardziej zwariowanego i dogłębnego komentarza, jaki kiedykolwiek pojawił się w grze wideo”, a na ekranie pojawią się znaczniki (kółka, strzałki i tym podobne) zsynchronizowane z komentarzem.

Ostatnia ciekawostka jest taka, że oficjalny tytuł odświezonego wydania to „Braid, Anniversary Edition” - z przecinkiem, a nie dwukropkiem. Oprócz wspomnianych platform, nowa edycja trafi też na Maca i Linuxa, ale „w późniejszym okresie”.