Jeden z teaserów nowego Battlefielda to tylko żart fana
Chciał zjednoczyć miłośników serii.
Niedawno uwagę internautów zwróciły tajemnicze wpisy i materiały, które zdawały się sugerować zbliżającą się zapowiedź nowej części serii Battlefield. Okazuje się, że przynajmniej jeden z teaserów był żartem fana.
Chodzi o nagranie udostępnione na Twitterze przez użytkownika TEEET . Wideo zawiera ciąg znaków (opublikowany wcześniej przez Niklasa Astranda, starszego projektanta w DICE) i dźwięk, który jest fragmentem rozmowy z trzeciej części cyklu strzelanek. To jednak tylko dowcip.
„To punkt kulminacyjny. Nie ma w planach kolejnych wpisów. Tak, konto zostało założone przez fana. Wielu mnie znienawidzi, co dobrze rozumiem. Duża część z was próbowała analizować tropy, nawet tworzyło własne filmy na ten temat, co było do przewidzenia (…). To był sposób na przekazanie wiadomości” - tłumaczy właściciel profilu.
„Proste, 12-sekundowe wideo ponownie zjednoczyło wielką, świetną i lojalną społeczność, dla której Battlefield jest marką, jaką zawsze będą uwielbiać” - dodaje internauta.
TEET podkreśla, że chciał pokazać deweloperom z DICE, że fani wciąż pokładają wiarę w studio. Ma nadzieję, że twórcy serii zauważyli zaangażowanie miłośników cyklu, wspólnie próbujących rozwiązać zagadkę tajemniczego nagrania.
Internauta przeprosił jednocześnie wspomnianego Niklasa Astranda, którego ciąg cyfr wykorzystał we własnym wideo. Projektant zaś pogratulował pomysłu i przeprowadzonej akcji, która - w jego opinii - „wyglądała profesjonalnie i autentycznie”.