Skip to main content

Jedną z inspiracji Elden Ring było... Escape From Tarkov

A konkretnie aspekt wieloosobowy.

Reżyser Elden Ring - Hidetaka Miyazaki - przyznał w wywiadzie, że jedną z inspiracji przy tworzeniu gry była survivalowo-taktyczna strzelanka Escape From Tarkov. Szczególnie, jeśli chodzi o elementy wieloosobowe tytułu.

Z deweloperem miała okazję rozmawiać redakcja portalu IGN. W pewnym momencie padło pytanie, jakie nowe technologie lub trendy w najnowszych grach uważa za inspirujące lub ekscytujące. „Nie jestem do końca pewien, czy to jest najnowszy trend, ale zwracam uwagę na ciągle rozwijające się gry wieloosobowe, zarówno pod względem designu, jak i technologii” - powiedział twórca.

Jeszczem nimi szczególnie zainteresowany, zarówno jako fan, jak i deweloper. Jako przykład mógłbym zwłaszcza podać Escape From Tarkov. Zwracam uwagę na elementy multiplayer od strony tworzenia gier, jak i z perspektywy gracza” - dodał. Trzeba przyznać, że pod pewnymi względami oba tytuły łączy parę cech wspólnych: wysoki poziom trudności oraz rozgrywka PvE z opcją interakcji z innymi graczami - z tym, że w Elden Ring inni gracze mogą „najeżdżać” sesję gospodarza, a w EFT wielu graczy jest niezależnie umieszczanych na tej samej mapie.

Przypomnijmy, że Escape From Trakov zadebiutowało we wczesnym dostępnie w 2016 roku. Chociaż tytuł wciąż jest rozwijany, już może się pochwalić sporą bazą graczy. Zaprezentowany w grze model rozgrywki spodobał się graczom tak bardzo, że wielu innych twórców starało się powtórzyć sukces produkcji. Dzięki temu dostaliśmy między innymi darmowe The Cycle: Frontier, tryb Hazard Zone w Battlefield 2042 oraz moduł DMZ w Call of Duty Warzone 2.

Podczas rozgrywki gracze trafiają niezależnie od siebie na dużą, ale jednak ograniczoną powierzchniowo mapę. Ich celem jest przeszukiwać opuszczone budynki, skrytki i pojazdy, walcząc ze sterowanymi przez komputer szabrownikami i z samymi sobą. Pod koniec meczu zawodnicy muszą znaleźć jeden z kilku losowo wybranych punktów ewakuacji, aby zabezpieczyć znalezione łupy i swój cenny ekwipunek - w wypadku śmierci tracimy wszystko.

Zobacz także