Jenna Ortega chce mniej romansu w 2. sezonie „Wednesday”
A więcej grozy.
Gwiazda serialu „Wednesday” - Jenna Ortega - nieco szerzej opowiedziała o swoich oczekiwaniach względem drugiego sezonu hitu platformy Netflix. Okazuje się, że aktorka liczy na więcej momentów rodem z klasycznego horroru i wolałaby mniej wątków miłosnych.
- Dopiero zbieramy zespół scenarzystów i o tym rozmawiamy - zaznacza Ortega w programie The Tonight Show Starring Jimmy Fallon. - Myślę, że chcemy podkręcić nieco aspekty grozy, a następnie wydostać Wednesday z romantycznej sytuacji, pozwolić jej być indywidualną jednostką i walczyć ze zbrodniami.
Twórcy produkcji - Al Gough i Miles Millar - zaznaczyli już, że drugi sezon bardziej skupi się na wątkach relacyjnych Wednesday z innymi bohaterami, w tym zwłaszcza z jej przyjaciółką Enid, graną przez Emmę Myers.
- Chcemy w pewnym sensie zbadać i skomplikować wszystkie te relacje w przyszłości. Szkoła się skończyła, kiedy oni wyszli, co dało nam najwięcej możliwości na następny sezon i myślę, że jest to coś, co z przyjemnością zgłębimy. Dla nas serial jest tak naprawdę o kobiecej przyjaźni, w której centrum znajdują się Wednesday i Enid - stwierdzili w rozmowie z magazynem The Hollywood Reporter.
Zauważmy, że „Wednesday” w ciągu pierwszych 28 dni obecności w ofercie serwisu Netflix przyciągnął widzów na 1,237 miliarda godzin. Pod względem oglądalności ustępuje tylko czwartemu sezonowi „Stranger Things”. Co ciekawe, Jenna Ortega ma w planach także występ w filmie „Sok z żuka 2”, będącym kontynuacją kultowej produkcji z 1988 roku.