Jeszcze jeden serial Star Wars. „The Acolyte” dostało trailer
Rzut oka na ciemną stronę.
Disney przygotował trailer serialu „The Acolyte”, prezentującego nieco inne spojrzenie na uniwersum „Gwiezdnych wojen”. Premiera ośmioodcinkowej serii na początku czerwca obecnego roku.
Amerykańska korporacja wydaje się mocno wierzyć w opisywany projekt reżyserki Leslye Headland. W ubiegłym roku informowano nieoficjalnie, że firma tylko pierwszy etap produkcji miała wydać większe środki, niż na film „Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie”.
Akcja toczy się pod koniec ery Wielkiej Republiki, przed wydarzeniami znanymi z „podstawowych” filmów Star Wars - na około 100 lat przed „Mrocznym widmem”. Była padawanka (w tej roli Amandla Stenberg) łączy siły ze swoim dawnym Mistrzem Jedi (Lee Jung-jae, ten ze „Squid Game”), by rozwikłać zagadkę przestępstw.
Innowacyjny jest zapewne fakt, dlaczego postać Stenberg jest „byłą” padawanką - przeszła bowiem na ciemną stronę Mocy i została akolitą Sithów, co zwiastuje interesujący konflikt z dawnym Mistrzem. Czy będzie choć w połowie tak dobrze, jak w „Andorze”? Czas pokaże.
Wśród tak zwanego „fan service” można wymienić fakt, że w serialu pojawi się między innymi Vernestra „Vern” Rwoh (Rebecca Henderson), którą zaangażowani fani uniwersum mogą kojarzyć z komiksów i książek. Wśród głośnych nazwisk jest za to Carrie-Anne Moss jako Mistrzyni Jedi.