Jeździłem metrem w Cyberpunk 2077. Jak wypada aktualizacja 2.1?

Funkcjonalne metro to chyba najbardziej nieodżałowana przez graczy niespełniona obietnica CD Projektu względem Cyberpunk 2077. Metro pojawiało się na grafikach promocyjnych przed premierą gry oraz w słynnym trailerze z E3 2018, w którym V opowiada, że Night City jest najgorszym miejscem do zamieszkania w Ameryce. Powinno więc trafić do gry, a jednak tak się nie stało.

CD Projekt postanowił jednak dodać metro do Cyberpunk 2077 - i to trochę znienacka, w aktualizacji 2.1, mimo że jeszcze niedawno deweloperzy dali nam do zrozumienia, że raczej nie mamy co liczyć na komunikację miejską w Night City.

Ale aktualizacja 2.1 to nie tylko metro, a również całkiem sporo innych niespodzianek. Od kilku dni testuję update, a poniżej znajdziecie moje wrażenia. Aktualizacja będzie dostępna dla wszystkich już 5 grudnia, czyli w dniu premiery Cyberpunk 2077: Ultimate Edition.

Metro

Kiedy włączycie grę po aktualizacji, biuro obsługi NCART wyśle waszemu/waszej V kartę dostępu do metra w Night City. Od teraz możecie udać się dowolnej fioletowej ikony na mapie, by przejechać się kolejką.

Po podejściu do bramki mamy do wyboru dwie opcje - klasyczną szybką podróż, czyli „teleportację” do miejsca docelowego, oraz danie główne, czyli jazdę metrem. Po zdecydowaniu się na to drugie wyświetla się na ekranie mapa z różnymi liniami metra, kierunkami i przystankami. Działa to o tyle realistycznie, że każdy przystanek oferuje dostęp tylko do tych linii, które faktycznie przez niego przebiegają. Możemy też rozpocząć podroż tylko z tego przystanku, na którym aktualnie jesteśmy.

Przyznam, że z wielkim entuzjazmem zabrałem się za testy metra w Cyberpunk 2077 i ten entuzjazm nieco opadł, kiedy okazało się, że mechanika jazdy komunikacją miejską jest dość ograniczona. Marzyło mi się swobodne chodzenie przynajmniej po jednym wagonie, wybieranie sobie miejsca i przesiadanie się z miejsca na miejsce, tymczasem gra sama wybiera nam siedzenie i jesteśmy niemal całkiem uziemieni.

Gracz może się tylko rozglądać i wybrać jedną z trzech pozycji - siedzenie prosto, siedzenie odwróconym do okna oraz stanie naprzeciwko drzwi wyjściowych. Jadący z nami pasażerowie niestety także nie są zbyt ruchliwi i grzecznie siedzą przez całą naszą podróż - na przystankach nikt nie wchodzi ani nie wychodzi z kolejki. Deweloperzy przygotowali różne „układy” wagonu, na które składa się rozmieszczenie podróżnych oraz miejsce V. Układy się powtarzają, a zmieniają się tylko NPC.

Mimo sporej dozy umowności, metro wypada jednak naprawdę dobrze. To po prostu opcja roleplayowa dla osób, które chcą nieco bardziej wejść w skórę V i mocniej chłonąć życie w Night City - a że lubię siadać w grach, to dla mnie fantastyczna opcja. Dodatkowego smaczku nadaje fakt, że podczas podróży słyszymy z głośników wagonu spikerkę NCART, która ogłasza kolejne stacje oraz przypomina nam, że w pociągu obowiązuje całkowity zakaz korzystania z wszczepów bojowych.

Kolejnym bonusem jest możliwość oglądania Night City z nowej perspektywy. Cybernetyczne miasto przyszłości jest naprawdę przepiękne, a biegnące przez wszystkie dzielnice linie metra, na zmianę opadające i wnoszące się między autostradami i wieżowcami, pozwalają docenić kunszt projektantów polskiego studia. No i można też posłuchać muzyki.

Radioport, czyli radio zawsze pod ręką

Rzecz tak oczywista, że powinna być od premiery w grze. Od teraz radia możemy słuchać nie tylko w pojeździe, ale także podczas zwykłej przechadzki po Night City. V w końcu dorobił/a się własnego odtwarzacza muzyki.

Na temat tej nowości nie ma co się rozpisywać, bo po prostu działa dobrze. Mamy dostęp do wszystkich stacji i możemy łatwo manipulować głośnością, przy czym interfejs jest niemal identyczny jak w pojeździe.

Są pewne momenty, w których radio zostanie „nadpisane” przez muzykę z gry, bo deweloperzy przygotowali dla danego fragmentu odpowiedni soundtrack lub nie chcą, żeby źle dobrana muzyka zepsuła atmosferę.

Randki

Chyba wszyscy czuliśmy, że systemowi romansowania w Cyberpunk 2077 przydałoby się więcej opcji i właśnie to dostajemy w aktualizacji 2.1. V może za pomocą SMS-a umówić się ze swoją partnerką lub partnerem na spotkanie. Co ciekawe, mamy do wyboru wszystkie nasze mieszkania, więc warto zaprosić swoją miłość do najbardziej wypasionego apartamentu, jaki macie, żeby nie było wstydu.

Nie będę spoilował, czym można się zająć w mieszkaniu, ale moje wrażenia są raczej pozytywne. Nie jest to żadna rewolucja i ogromna ilość zawartości, ale można całkiem miło spędzić 5 lub 10 minut z Judy, Panam, Kerrym czy innymi obiektami westchnień V.

Motocyklowe nowości

CD Projekt postanowił nieco rozpieścić fanów motocykli. Największą zmianą jest możliwość pochylania się do przodu i odchylania do tyłu, by przenieść ciężar na wybrane koło. Pozwala to nie tylko zwiększyć przyczepność w specyficznych przypadkach, ale też jeździć na jednym kole, a nawet zrobić obrót w powietrzu. Ten ostatni trik wymaga jednak znalezienia czegoś w rodzaju rampy, by wysoko wzbić się w powietrze.

Ponadto w sklepie można teraz kupić kilka nowych modeli motocykli, a podczas prowadzenia jednośladu możliwe jest nie tylko korzystanie z broni palnej i białej, ale również… rzucanie noży.

Samochodowe nowości

Porsche 911, które, moim zdaniem, jest jednym z najwygodniej prowadzących się pojazdów w Cyberpunk 2077, doczekało się w aktualizacji 2.1 nowej wersji - Porsche 911 Cabriolet.

Nie jest to jednak ten sam model ze ściętym dachem, a naprawdę ładna bryka w czarno-żółtej wersji kolorystycznej. Ponadto, żeby ją zdobyć, będziecie musieli wziąć udział w mini-queście, ale nie będę spoilował niespodzianki.

Dużą nowością w aktualizacji 2.1 są też wyścigi, w których można wziąć udział na żądanie. Niestety tej funkcji nie mogłem przetestować - najwyraźniej przez błąd. Mimo że ukończyłem wymagany wątek fabularny z Claire, organizator wyścigów nie odezwał się do mnie, co nie odblokowało nowej aktywności na mapie.

Szkoda, bo teraz, gdy po licznych aktulizacjach kierowcy faktycznie potrafią jeździć w Cyberpunk 2077, wyścigi są zapewne naprawdę niezłą opcją na spędzenie czasu - szczególnie że za wygrane otrzymujemy zniżki na kupno pojazdów w sklepie.

Uliczne pościgi

Od teraz po ulicach Night City może nas ścigać nie tylko policja, ale także gangi. Przyznam jednak, że nie za bardzo rozumiem zasadę działania tej nowości.

Zamysł jest taki, że jeśli nagrabimy sobie u jednego z gangów - np. masowo zabijając wielu członków - to będzie on do nas wrogo nastawiony i może próbować dopaść V podczas przejażdżki po mieście.

Kiedy uruchomiłem grę po wgraniu aktualizacji 2.1, na zapisie, na którym miałem ukończoną „podstawkę” i dodatek, każda dłuższa przejażdżka po mieście była urozmaicona jednym wrogim pościgiem. Ich częstotliwość jest więc aktualnie bardzo duża, a ponadto gracz nie za bardzo wie, kto go ściga i dlaczego. Przyznam więc, że na razie bardziej mi to przeszkadza niż cieszy, bo nie mogę pojeździć po mieście w spokoju, nie będąc nękanym przez wrogów.

Pozostałe nowości

Jak na aktualizację zapowiedzianą tak nagle, i to w stosunkowo krótkim czasie po rewolucyjnej wersji 2.0, update 2.1 jest całkiem pokaźny. Oto inne nowości, które znajdziecie w grze:

• W mieście można teraz znaleźć punkty widokowe, które pozwalają przyjrzeć się ciekawym miejscom przez lornetki turystyczne.
• CD Projekt odświeżył kilka walk z bossami. Które dokładnie? Wiemy tylko o jednej - pojedynku z Adamem Smasherem, z którego społeczność nieco się nabijała, bo Smasher z gry nie był nawet w połowie tak straszny i groźny jak Smasher z serialu Edgerunners. Teraz trudniej go pokonać i dysponuje nowymi ruchami: przede wszystkim korzysta z Sandevistana, więc szybko przemieszcza się po polu walki.
• Twórcy „otworzyli” nową autostradę biegnącą pomiędzy dzielnicami Wellsprings a Japantown. Co prawda wcześniej można było po niej jeździć, ale dla pojazdów NPC ruch był tam wstrzymany - aż do teraz.
• W zleceniach, które wymagają kradzieży pojazdu, wrogie frakcje będą gonić V po Night City podczas ucieczki.
• W ustawieniach znajdziemy nową zakładkę z opcjami dostępności.
• Dodano pełną obsługę kontrolera DualSense.
• Pomniejsze nowości, które CD Projekt określa jako „ulepszenia interfejsu, usprawnienia wydajności, zmiany w balansie rozgrywki oraz kilka sekretów”.
• Pełną listę nowości w aktualizacji 2.1 znajdziecie tutaj.