J.K. Rowling nie miała wpływu na filmy „Harry Potter” - twierdzi gwiazda serii
Podobno rzadko bywała na planie.
Tom Felton, czyli Draco Malfoy w serii „Harry Potter”, uważa, że autorka książek o najpopularniejszym czarodzieju na świecie, J.K. Rowling, wbrew powszechnej opinii, wcale nie miała dużego wpływu na finalny charakter filmów.
Aktor przekonuje, że pisarka rzekomo rzadko bywała na planie, chociaż nie zapomina o jej wpływie na całą historię, którą samodzielnie wymyśliła i opisała w serii powieści.
- Wydaje mi się, że widziałem ją tylko raz lub dwa razy - powiedział Felton magazynowi The Independent. - Chciałbym w ten sposób wszystkim przypomnieć, że chociaż J.K. Rowling jest pomysłodawczynią całej koncepcji tego świata, to nie brała udziału w procesie tworzenia filmów tak bardzo, jak niektórzy mogą myśleć.
Artysta aktualnie promuje swoją książkę „Beyond the Wand: The Magic and Mayhem of Growing Up a Wizard”, w której wspomina pracę przy produkcjach o czarodzieju z charakterystyczną blizną na czole, a także szczerze opowiada o swoich zmaganiach jako aktor po zakończeniu serii.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że gwiazdy filmów „Harry Potter” trochę bez powodu wypytywane są o znaną autorkę. Pisarka w ostatnich latach krytycznie wypowiadała się na temat transpłciowych osób, a niedawno debatowała nad słusznością ustawy ułatwiającej korekcję płci w Szkocji. Daniel Radcliffe (Harry) czy Emma Watson (Hermiona) publicznie nie zgodzili się z jej poglądami.