„John Wick 4” będzie bardzo długi. Wszystko przez sceny akcji
Najwięcej w historii serii.
Film akcji „John Wick 4” z Keanu Reevesem w roli głównej będzie najdłuższą odsłoną znanego cyklu. Potrwa dokładnie dwie godziny i czterdzieści dziewięć minut, wliczając w to napisy końcowe. Premierę w polskich kinach zaplanowano na 24 marca.
Czas trwania „czwórki” jest spowodowany przede wszystkim dużą liczbą dynamicznych scen akcji i widowiskowych pojedynków. Jak informuje portal Collider, twórcy dołożyli wszelkich starań, aby widz nie poczuł znużenia w trakcie seansu. Reeves ostatnio szczerze przyznał, że ten projekt wymagał od niego dużego poświęcenia.
- „John Wick 4” jest najtrudniejszym filmem, jaki w życiu zrobiłem - powiedział 58-letni artysta w trakcie wydarzenia CCXP 2022 w Brazylii. - Wiele osób idzie do kina na tego typu produkcje, aby czerpać rozrywkę ze spektakularnych sekwencji. Tym razem naprawdę wiele osób będzie chciało dorwać Wicka.
Przypomnijmy, że poprzednia część trwała trzydzieści osiem minut krócej. Dla porównania, na seans zeszłorocznego „Batmana” z Robertem Pattinsonem trzeba było przeznaczyć dwie godziny i pięćdziesiąt sześć minut, na produkcję Marvela „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu” dwie godziny i czterdzieści jeden minut, a na najnowszy film Jamesa Camerona „Avatar: Istota wody” trzy godziny i dwanaście minut.
Obok Keanu Reevesa zagrają Bill Skarsgård, Ian McShane, Lance Reddick, Hiroyuki Sanada, Scott Adkins, Clancy Brown czy Donnie Yen. Natomiast na fotelu reżyserskim zasiadł Chad Stahelski, związany z serią od pierwszej części. Wszystkie odsłony „Johna Wicka” zarobiły do tej pory ponad 585 milionów dolarów.