Skip to main content

„John Wick 4” ma być hitem. Film zarobi najwięcej z całej serii

Są pierwsze prognozy.

Wielkimi krokami zbliża się premiera widowiska „John Wick 4”, które będzie jednym z największych hitów tego roku. Eksperci szacują, że najnowsza odsłona znanego cyklu filmów akcji zarobi najwięcej spośród wszystkich części. Premiera 24 marca.

Wstępne prognozy wskazują, że w trakcie pierwszych dni od debiutu produkcja na rynku Ameryki Północnej przyniesie od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu milionów dolarów. Jak przypomina redakcja portalu Deadline, „John Wick 3” w analogicznym okresie zanotował wynik na poziomie 56,8 milionów dolarów, a w sumie zgarnął 327,3 miliona dolarów na całym świecie, przy budżecie wynoszącym 75 milionów dolarów.

Spekuluje się, że na realizację „czwórki” przeznaczono 90 milionów dolarów. Warto zauważyć, że będzie ona najdłuższą odsłoną. Widowisko z Keanu Reevesem w roli głównej potrwa dokładnie dwie godziny i czterdzieści dziewięć minut, wliczając w to napisy końcowe. Jest to spowodowane przede wszystkim dużą liczbą dynamicznych scen akcji i widowiskowych pojedynków. Reeves ostatnio szczerze przyznał, że ten projekt wymagał od niego dużego poświęcenia.

Fani Keanu Reevesa nie mogą doczekać się seansu „Johna Wicka 4”Zobacz na YouTube

- „John Wick 4” jest najtrudniejszym filmem, jaki w życiu zrobiłem - powiedział 58-letni artysta w trakcie wydarzenia CCXP 2022 w Brazylii. - Wiele osób idzie do kina na tego typu produkcje, aby czerpać rozrywkę ze spektakularnych sekwencji. Tym razem naprawdę wiele osób będzie chciało dorwać Wicka.

Z racji tego, że John Wick jest cenną marką dla wytwórni Lionsgate, podjęto już pierwsze prace w kierunku realizacji spin-offa serii pod tytułem „Ballerina”. W roli głównej ma zagrać Ana de Armas, która ma na swoim koncie występy w takich filmach jak „Nie czas umierać”, „Blondynka” czy „Głęboka woda”.

Zobacz także