„John Wick 4” powróci w dłuższym wydaniu. Powstaje wersja reżyserska filmu
Jeszcze więcej akcji.
Reżyser Chad Stahelski potwierdził pracę nad reżyserską wersją filmu „John Wick 4”, w ramach której widowisko zostanie przedłużone o kolejne 10-15 minut. Prace są już na ukończeniu, ale data premiery pozostaje tajemnicą.
Oznaczałoby to, że długość najnowszej odsłony przygód charyzmatycznego zabójcy przebije magiczny próg trzech godzin. Oryginalna wersja filmu trwa bowiem 2 godziny i 49 minut, włączając w to napisy. Jak możemy się dowiedzieć z wywiadu dla ComicBookMovie, wersja reżyserska doda do opowieści kilka wątków wyciętych z podstawowego wydania.
„Tak, pracuję nad rozszerzoną wersją reżyserską filmu, już prawie ją ukończyliśmy” - przyznał Stahelski. „Zmieściło się w niej jakieś 10-15 minut więcej. W oryginale ucięliśmy sporą część sceny w Berlinie, a w tym cały udział jednej postaci, którą nazwaliśmy The Frau, i która dzieli z Johnem całkiem zabawny moment”.
„Zawsze jest trochę takich ujęć, które musimy wyciąć, bo zakłócają tempo filmu” - wyjaśnia dalej reżyser. „Myślę, że wszystko co nakręciliśmy jest wysokiej jakości. Uwielbiam choreografię, uwielbiam postacie, ale tempo filmu uległo zmianie. Miałem poczucie, że długość oryginału uszła nam na sucho, bo wszystko wydawało się uzasadnione i sensowne”.
Stahelski nie ujawnił, kiedy rozszerzona wersja trafi na ekrany. Kolejną porcję szczegółów otrzymamy zapewne, gdy prace dobiegną końca. Czas oczekiwania nie powinien się dłużyć, bowiem w planach są już kolejne produkcje z uniwersum Johna Wicka. Wymienić można chociażby film „Ballerina” oraz serial „The Continental”, którego premierę zaplanowano na wrzesień 2023 roku.
Co jeszcze bardziej ciekawe, świat Johna Wicka rozwinie się także o gry wideo. „Poruszamy teraz całą marką, nie tylko w przestrzeni wysokobudżetowych gier wideo, ale też patrzymy na możliwość regularnego dostarczania spin-offów. Telewizja naprawdę rozszerza to uniwersum, więc cykliczne prezentowanie nowych produkcji zaspokoi apetyt publiczności” - mówił Joe Drake, dyrektor wytwórni Lionsgate.