Już dzisiaj testy nietypowej gry wyścigowej na Steamie. Deathsprint 66 jest jak mordercza olimpiada
Liczba miejsc ograniczona.
Już dzisiaj na Steamie rozpocznie się pierwsza sesja testowa Deathsprint 66, czyli nietypowej sieciowej gry wyścigowej od studia Sumo Newcastle. Gra zabiera nas do dystopijnej przyszłości, w której jednym z najpopularniejszych programów rozrywkowych są krwawe zawody sprinterskie na torze pełnym śmiertelnych pułapek.
Jak możemy się dowiedzieć z opublikowanej informacji prasowej, tytuł trafi do sprzedaży już 12 września tego roku. Jeszcze w tym miesiącu zorganizowane zostaną jednak dwie sesje publicznych playtestów, z czego pierwsza rozpocznie się jeszcze dzisiaj - 8 sierpnia - i potrwa od godziny 19:00 do 23:00 czasu polskiego.
Drugą sesję zaplanowano na jutro, a ta potrwa od godz. 15:00 do 19:00. Liczba miejsc jest ograniczona, a żeby uzyskać szansę przetestowania tytułu, należy wyrazić chęć uczestnictwa w sesji poprzez kartę produktu na Steamie, klikając na przycisk „Poproś o dostęp”. Jednocześnie wydawca udostępnił premierowy zwiastun gry, który pomoże nam lepiej wczuć się w klimat tytułu przed zagraniem.
Jak wspomnieliśmy wyżej, akcja gry rozgrywa się w niedalekiej, chociaż mrocznej, przyszłości, w roku 2066. W grze wcielamy się w postać Dżokeja, kontrolującego sklonowanego zawodnika - jeśli jedna wersja postaci zginie w czasie biegu, to może zostać szybko zastąpiona kolejną kopią. Za wykonywanie ryzykownych i efektownych manewrów czasie zawodów Dżokeje mogą zdobywać punkty rozgłosu, dzięki którym potem aktywujemy różne pułapki lub przedmioty wzmacniające.
W kolejnych meczach udział bierze ośmiu graczy, którzy mogą - a wręcz powinni - stosować wszelkie możliwe nieczyste zagrywki, aby osiągnąć przewagę nad rywalami. Za dobre wyniki wzrośnie nasz poziom Sławy, co pozwoli nam nawiązać umowy sponsorskie z coraz bardziej prestiżowymi firmami. To z kolei przekłada się na większe zarobki i odblokowanie szerszego wyboru przedmiotów kosmetycznych.