Już wiadomo, dlaczego Tom Cruise nie zagrał Iron Mana
Szczegóły ujawnił szef Marvel Studios.
Fani uniwersum Marvela od wielu lat zastanawiają się, czy Tom Cruise realnie był blisko angażu do roli Iron Mana. Wygląda na to, że gwiazdor serii „Mission: Impossible” rzeczywiście myślał nad dołączeniem do projektu, ale pojawił się jeden konkretny problem. Szczegóły ujawnił Kevin Feige, szef wytwórni.
Jak dobrze pamiętamy film „Iron Man” w 2008 roku na dobre rozpoczął modę na widowiska superbohaterskie. W rzeczywistości jednak już w połowie lat 90. studio 20th Century Fox pracowało nad produkcją, która opowiedziałaby historię Tony'ego Starka. Nikt wtedy jeszcze nie myślał o zatrudnieniu Roberta Downeya Jr., ponieważ w centrum zainteresowań twórców był ówcześnie 34-letni Cruise.
„Rzeczywiście flirtował z tym pomysłem” - czytamy w nowo wydanej książce „MCU: The Reign of Marvel Studios”, której fragment opublikował portal ComicBookMovie. Dodajmy, że wydawnictwo - autorstwa Joanny Robinson, Dave’a Gonzalesa i Gavina Edwarda -przedstawia historię, jak i ujawnia wiele zakulisowych informacji o popularnej wytwórni.
Finalnie projekt 20th Century Fox nie wypalił, ale nikt nigdy szczerze nie przyznał dlaczego. Feige jednak miał powiedzieć autorom książki, że „Tom Cruise zażądał zbyt dużej gaży, która w tamtym czasie była ponad możliwościami prominentnego studia”. Ponadto zarządcy wytwórni bali się zainwestować w niesprawdzoną serię i ówcześnie mało rozpoznawalnego superbohatera.
Co ciekawe, Marvel Studios w trakcie kompletowania obsady do pierwszej części „Iron Mana” również nie posiadało odpowiednich finansów, aby zatrudnić aktora z najwyższej półki, na przykład Johnny'ego Deppa. Dlatego wzięto pod uwagę takie gwiazdy jak Timothy Olyphant, James Caviezel i wcześniej wspominany Downey.
Przypomnijmy, że na przełomie 2021 i 2022 roku w sieci krążyły plotki, jakoby Cruise miałby wcielić się w jedną z wersji Tony’ego Starka w filmie „Doktor Strange w multiwersum obłędu”. Informacje sprostował wtedy scenarzysta widowiska, Michael Waldron, mówiąc, że zostały całkowicie zmyślone.
Aktualnie Tom Cruise nie wykazuje żadnego zainteresowania wobec uniwersum Marvela i pracuje nad kolejną częścią „Mission: Impossible”.