Karnet bojowy w Diablo 4 to żart. Battle pass nie pozwala niczego kupić
Raczej nie tak to powinno działać.
Wydawałoby się, że po katastrofalnym patchu wprowadzającym Diablo 4 do 1. sezonu sytuacja gry nie mogła być gorsza, ale nic bardziej mylnego. Blizzard kolejny raz zawiódł fanów - tym razem zepsutą ekonomią karnetu bojowego.
Zacznijmy od tego, że wypełnienie całego battle passa, a więc zdobycie wszystkich poziomów, gwarantuje zdobycie 666 sztuk platyny, czyli waluty premium. Liczba iście diabelska - problem w tym, że taka kwota jest właściwie bezużyteczna, bo nie wystarcza do kupienia choćby najtańszego przedmiotu w sklepie wewnętrznym gry. Najniżej wyceniony przedmiot kosztuje bowiem 800 sztuk platyny.
Mało tego, karnet bojowy kosztuje 1000 monet, więc 666 sztuk platyny nie jest nawet wystarczającą ilością, by kupić kolejny battle pass. To złamanie pewnej niepisanej zasady występującej w grach z karnetem bojowym. Przyjęło się już bowiem, że najbardziej oddani gracze teoretycznie muszą wydać pieniądze na przepustkę tylko raz, bo wypełniając każdy kolejny karnet uzyskają wystarczającą ilość waluty na nowy sezon. W taki sposób operuje choćby Fortnite, Call of Duty czy Halo Infinite.
Żeby dokupić sobie platyny na kolejny battle pass, mając już 666 z poprzedniego, trzeba więc wydać 4,99 euro, by zyskać 500 dodatkowych sztuk monet.
To jednak nie koniec, jest jeszcze gorzej. Załóżmy, że uprzemy się na próbę finansowania karnetów z monet uzyskanych „za darmo” w ramach levelowania. Jak słusznie wylicza użytkownik Reddita, sytuacja będzie wyglądała następująco:
- Kupujemy pierwszy karnet za pieniądze, wypełniamy go całego - uzyskujemy 666 sztuk platyny
- Kupujemy drugi karnet za pieniądze, wypełniamy go całego - teraz łącznie mamy już 1332 sztuk platyny
- Trzeci karnet możemy uzyskać za darmo - zostaje nam 332 sztuk platyny. Zyskujemy dodatkowe 666 sztuk za wypełnienie karnetu, co łącznie daje 998 sztuk platyny
- 998 sztuk platyny to... o 2 monety za mało, żeby kupić następny karnet, więc musimy wydać co najmniej 1,99 euro w sklepie wewnętrznym, by dokupić 200 sztuk platyny
Te wyliczenia mają oczywiście sens przy założeniu, że Blizzard nie ugnie się pod krytyką i nie obniży wynoszącej 1000 sztuk platyny ceny karnetu bojowego. Jak zwykle w takich przypadkach bywa, głosy niezadowolenia fanów wybrzmiewają dość głośno, a deweloperzy pokazali już, że potrafią wycofać się z kontrowersyjnych decyzji.
Blizzard przyznał się bowiem do porażki niedawnego patcha do Diablo 4, zapewniając, że już nigdy nie wytnie graczom podobnego numeru. Aktualizacja 1.1.0 spotkała się ze stanowczą krytyką ze względu na daleko idące zmiany w najważniejszych mechanikach i ogólne spowolnienie walki czy levelowania.