Skip to main content

Kartridże od Sony to przenośny nośnik SSD - sugeruje zaktualizowany patent. Dla PS5?

Pojawiły się nowe szkice.

Niedawno w brazylijskim urzędzie patentowym odkryto zarejestrowany przez Sony Interactive Entertainment patent na urządzenie, które przypomina kartridże do gier. Teraz okazuje się, że sprzęt może być wymiennym dyskiem SSD.

Redaktorzy serwisu Let's Go Digital zauważyli, że wczoraj - 12 listopada - japoński producent zaktualizował wspomniane dokumenty. Firma dodała około dziesięciu nowych szkiców tajemniczego projektu.

Szkice z patentu Sony

Obrazki przedstawiają „kartridż” pod różnymi kątami, ujawniając, że posiadają łącznie 24 styki pin - po 12 na każdej ze stron. Tego typu rozwiązania stosuje się do podłączania SSD do głównego urządzenia.

Kłopot w tym, że standardowe dyski zazwyczaj posiadają mniej styków, ponieważ jedynie 22 - 15 odpowiedzialnych za zasilanie i 7 związanych z przesyłaniem danych. Konfiguracja użyta w opatentowanym sprzęcie jest więc niestandardowa.

Opatentowane kartridże - wizualizacja Let's Go Digital

Na razie nieznane jest przeznaczenie tajemniczego projektu. Warto jednak zaznaczyć, że PS5 będzie wyposażone w SSD, więc niewykluczone, że wspomniane urządzenie jest zminiaturyzowaną i wymienną pamięcią dla konsoli.

Oczywiście problemem może okazać się nietypowa konfiguracja styków pin, ale być może Sony postanowiło zastosować autorski standard. Inną opcją jest wykorzystanie „kartridży” jako alternatywnego nośnika dla gier.

Opatentowane kartridże - wizualizacja Let's Go Digital

Na związek urządzenia z konsolami wskazuje fakt, że autorem sprzętu jest Yujin Morisawa - starszy artysta w Sony Interactive Entertainment, zaangażowany w powstawanie zróżnicowanych produktów spod szyldu PlayStation.

Oczywiście opatentowanie nośnika nie oznacza, że zostanie użyty. Warto jednak zaznaczyć, że patenty są rzadko aktualizowane, więc istnieje prawdopodobieństwo, że prace nad „kartridżami” nadal trwają.

Źródło: Let's Go Digital

Następnie: Drugi sezon serialu Wiedźmin w 2021 roku - potwierdza Netflix

Zobacz także