Katastrofa The Day Before to czubek góry lodowej. Ujawniono kulisy prac
Chaos, mobbing i tragiczny finał.
Jeśli myśleliście, że tragiczna premiera The Day Before to najgorsze, co spotkało deweloperów ze studia Fntastic, to mamy złe wieści. Śledztwo niemieckiego portalu Game Two przedstawiło kulisy produkcji największej kontrowersji zeszłego roku.
Ujawnione informacje przełożył na język angielski PCGamer. Dziennikarze z niemieckiego serwisu zapewniają, że dotarli do byłych pracowników i „wolontariuszy” Fntastic, którzy zdradzili, że kształt The Day Before zależał od tego, co w danym momencie podobało się założycielom studia - braciom Gotovtsev.
Raz więc kreator postaci wyglądał jak ten z GTA Online, a innym razem przypominał Hogwarts Legacy czy Baldur's Gate 3. W dużym skrócie - gra miała przypominać trendujący tytuł, niezależnie od tego, jaki gatunek reprezentował. Nie było więc niespodzianką, że po premierze Marvel's Spider-Man 2 postapokaliptyczny klimat gry nagle gdzieś zaginął. O tym, że The Day Before to strzelanka MMO, zespół dowiedział się podobno dopiero po publikacji pierwszego zwiastuna.
Brzmi to dosyć zabawnie, ale pracownikom Fntastic z pewnością nie było do śmiechu. „Chętni” do pracy byli rekrutowani z byłych krajów Związku Radzieckiego i nie otrzymywali żadnego wynagrodzenia za nadgodziny czy miesiące crunchu. Oczywiście w umowy nie wpisano okresu wypowiedzenia, ale znalazło się miejsce na karę w wysokości 1930 dolarów, nakładaną w przypadku niewywiązywania się z obowiązków. Definicja tego pojęcia była zapewne bardzo szeroka.
Zakończenie tej historii dobrze znamy. The Day Before straciło 80% graczy w zaledwie trzy dni, a niedługo później Fntastic ogłosiło zamknięcie działalności i porzucenie wszelkich planów rozwoju gry. Dzięki porozumieniu między wydawcą Mython i Steamem gracze odzyskali pieniądze, ale niesmak pozostał.
Losy braci Gotovtsev pozostają nieznane. Wiadomo jedynie, że w grudniu skasowali swoje profile w serwisie X oraz usunęli wszystkie posty zamieszczane na stronie LinkedIn. Zdaniem byłych pracowników, kilka dni później otworzyli nowe studio i zajęli się produkcją gier mobilnych.