Keanu Reeves chciałby zagrać Batmana. „To zawsze było moje marzenie”
Na razie pozostaje głos Bruce'a Wayne'a w filmie Super-Pets.
Keanu Reeves ujawnił, że gdyby zyskał taką szansę, chciałby wcielić się w Batmana na dużym ekranie. Powszechnie lubiana gwiazda Matrixa i Johna Wicka twierdzi, że zawsze było to jego marzenie.
Reeves wciela się w Batmana w animowanym filmie DC Liga Super-Pets, ale użycza postaci jedynie głosu. Nawiązując jednak do roli, dziennikarka serwisu Extra TV zapytała, czy kanadyjski aktor nie chciałby też włożyć kostiumu Mrocznego Rycerza.
- To zawsze było [moje - red.] marzenie, ale Batmana ma teraz [Robert - red.] Pattinson i radzi sobie świetnie - odpowiedział Reeves. - Może kiedyś, kiedy będą potrzebować starszego Batmana... - zażartował.
Aktor twierdzi, że uwielbia Batmana zarówno w komiksach, jak i filmach, a użyczenie bohaterowi głosu było „niezłą zabawą”. Jak Reeves poradził sobie z głosem Bruce'a Wayne'a można przekonać się już 29 lipca, kiedy debiutuje DC Liga Super-Pets (oczywiście o ile obejrzymy film bez dubbingu).