Kilkuset simów w jednym pokoju - fan The Sims 4 porwał wszystkich sąsiadów
Pomieszczenie-pułapka.
Jeden z fanów The Sims 4 dokonał niecodziennego wyczynu - zamknął wszystkie ludziki z sąsiedztwa w jednym, stosunkowo niewielkim pomieszczeniu.
Internauta Josh - prowadzący w serwisie kanał Let's Game It Out - zbudował oszklony pokój ze specjalnymi drzwiami, które można zamknąć od wewnątrz. Następnie zaprosił do siebie mieszkających w okolicy simów.
Kiedy wirtualni sąsiedzi przekroczyli próg pomieszczenia-pułapki, nie mogli się z niego wydostać. Po kilku żmudnych godzinach graczowi udało się sprowadzić w jedno miejsce wszystkie ludziki z okolicy - około 200 osób.
Ze względu na zbyt duże nagromadzenie simów na niewielkim terenie, goście nie mogli się poruszać. Co ciekawe, gra najwyraźniej nie przewidziała takich sytuacji, ponieważ niektórzy czasem przenikali przez szklane ściany do pokoju obok, by za chwilę wrócić do więzienia.
Zobacz: Sims 4 - poradnik i najlepsze porady
Gracz wraz ze swoją postacią - stylizowana na Keanu Reevesa - obserwował jak więźniowie się starzeją. W międzyczasie zarabiał simoleony na streamowaniu przetrzymywanych sąsiadów i malowaniu ich portretów (na koniec zorganizował wystawę obrazów).
Warto zaznaczyć, że na wspomnianym kanale Let's Game It Out publikowane są filmy z niekonwencjonalnymi wyzwaniami w innych produkcjach. Przykładowo w jednym nagraniu Josh prowadzi w Two Point Hospital szpital, który nie udziela pomocy chorym.