Killzone: Najemnik - dziennik deweloperski poświęcony rozgrywce wieloosobowej
„Wyzwaniem było wprowadzenie zmian tak, by gracze nie czuli, że to zupełnie inna gra”.
Deweloperzy ze studia Guerrilla Cambridge przygotowali materiał filmowy, w którym opowiadają o trybie dla wielu graczy w grze Killzone: Najemnik.
Przy okazji przypomniano też, że już dziś startuje zamknięta beta produkcji. Faza otwartych testów została wyznaczona na sierpień.
Twórcy chcą, by tryb wieloosobowy był świeżym doświadczeniem. Jednocześnie postarali się, by fani serii czuli, że mają do czynienia z Killzonem.
- Wyzwaniem było wprowadzenie zmian w taki sposób, by gracze nie odczuli, że to zupełnie inna gra - powiedział Tom Jones, dyrektor artystyczny z Guerrilla Cambridge.
Piers Jackson, producent gry, zaznaczył, że studio postawiło sobie poprzeczkę niezwykle wysoko. Jego zdaniem, jedną z bardziej interesujących cech nowej odsłony serii Killzone jest możliwość przenoszenia tej samej postaci z trybu dla pojedynczego gracza do rozgrywek wieloosobowych.
- Elementy, które odblokujesz grając w kampanię, przeniosą się do trybu multiplayer i możesz od razu ich używać - dodał Gareth Hughes, główny projektant. - Gracze nie odczują przez to, że są w gorszym położeniu niż ludzie, którzy szybko odblokowali sobie różne zestawy wyposażenia w rozgrywkach dla wielu użytkowników.
Dziennik deweloperski zdradza również, że sposobem na zarabianie wirtualnej waluty w Killzone: Najemnik będzie zbieranie specjalnych kart. Zdobycie określonych zestawów zapewni duże pieniężne bonusy. Waluta posłuży do odblokowania nowych części ekwipunku.
Killzone: Najemnik ukaże się 4 września, wyłącznie na konsoli PlayStation Vita.