Skip to main content

Kim jest przeciętny polski gracz - opublikowano wyniki dużego badania

Młody mężczyzna z większego miasta.

Instytut IPSOS opublikował wyniki największego w Polsce badania graczy - #jestemgraczem. Na pytania odpowiedziało niemal 80 tysięcy osób, co pozwoliło uzyskać dość wiarygodny obraz sytuacji.

Statystyczny gracz to młody mężczyzna z większego miasta, liczącego powyżej 20 tys. mieszkańców. Na co dzień uczy się lub studiuje, ale pasja nie wpływa negatywnie na otrzymywane oceny - jego średnia wynosi 4.0.

Jedna trzecia badanych graczy pracuje zawodowo i zarabia lepiej niż przeciętni Polacy. Blisko połowa pobiera co miesiąc pensję o wysokości ponad 2,4 tys. zł netto.

Najpopularniejszym tytuł w Polsce według badania jest League of Legends - 22 proc. osób deklaruje zainteresowanie tą produkcją. Na drugim miejscu Counter-Strike z 17 proc., a dalej Battlefield i Wiedźmin - po 11 proc.

Młodsi gracze wolą właśnie te dwie pierwsze pozycje, a starsi - Diablo czy Fallout. Kobiety chętniej niż mężczyźni wybierają gry przygodowe, zręcznościowe, logiczne i muzyczne. Ulubione tytuły pań po League of Legends to także Assassin's Creed, Wiedźmin i Diablo.

„Granie nie jest jedynym sposobem spędzania wolnego czasu przez graczy. Częściej niż ogół Polaków uczestniczą oni w kulturze. Między innymi 85 proc. graczy było w ciągu ostatniego roku w kinie, a 72 proc przeczytało książkę dla przyjemności” - napisano w raporcie.

Najpopularniejsza platforma sprzętowa to nadal PC, z 92 procentami zainteresowania. Dalej jest telefon komórkowy lub tablet z 50 proc., a dopiero na trzeciej pozycji uplasowały się konsole stacjonarne z 36 proc. Średni czas poświęcany na granie w tygodniu to około 21 godzin, niemal wszyscy rywalizują lub współpracują też w sieci.

Zarówno studenci, jak i pracownicy podkreślają, że gry pomagają im na co dzień: ułatwiają naukę języków obcych, poprawiają koncentrację oraz uczą współpracy.

Większość graczy - bo aż 85 proc. - uprawia sport, najpopularniejsza jest jazda na rowerze i piłka nożna. Częściej też spotykamy się z przyjaciółmi.

Zobacz także