Kingdom Come: Deliverance - pierwsze wrażenia z nietypowego RPG
Więcej niż średniowieczny The Elder Scrolls.
Kingdom Come: Deliverance to ambitny projekt czeskiego studia Warhorse. Deweloperzy postanowili stworzyć RPG w średniowiecznym świecie, pozbawionym najmniejszych nawet elementów fantasy.
Niedawno uczestniczyliśmy w pokazie gry i postanowiliśmy przedstawić nasze wrażenia w materiale wideo.
W grze kluczowy jest realizm: to między innymi skomplikowany system walki czy też szczegóły, jak zakładanie pancerza warstwami (noszenie hełmu może ograniczyć widoczność). Jest też alchemia z epoki, rozwój umiejętności, reputacja, skradanie, otwarty świat i oblężenia.
Głównym bohaterem jest niejaki Henry, którego rodzice giną z rąk okrutnego najeźdźcy. Mężczyzna poprzysięga zemstę, ale najpierw musi odbyć stosowny trening i zostać rycerzem.
Zobacz: Kingdom Come Deliverance - Poradnik, Solucja
Twórcy zaznaczają, że historia nie będzie liniowa i dokonamy wielu różnych wyborów. Poza głównym wątkiem gracze otrzymają dostęp do szeregu pobocznych zadań, w których też podejmiemy decyzje wpływające na przebieg misji.
Akcja osadzona jest na terenach historycznej Bohemii. Twórcy postanowili wiernie przedstawić wspomniany okres - w grze zabraknie więc elementów fantastycznych pokroju magii czy potworów.
Kingdom Come: Deliverance debiutuje 13 lutego na PC, PS4 i Xbox One.