Kino superbohaterskie zabiło komedie - uważa gwiazda serialu „Prawi Gemstonowie”
Zmieniły się przyzwyczajenia widzów.
Aktor i producent Adam Devine, znany z takich seriali jak „Prawi Gemstonowie” i „Pitch Perfect: Bumper in Berlin”, stwierdził, że kino superbohaterskie zaszkodziło filmom komediowym. W efekcie cierpią na brak oglądalności.
Devine swoją narrację głównie argumentuje tym, że widzowie wolą dzisiaj wybrać się do kina na produkcje o wysokich budżetach niż na komedie, w które zainwestowano znacznie mniejsze środki finansowe. Towarzyszy im wtedy poczucie, że jest większa szansa, aby ich pieniądze się zwróciły.
- Moja teoria jest taka, że tytuły o superbohaterach od Marvela zabiły komedie - powiedział artysta w programie „This Past Weekend”. - Ludzie przychodząc do kina, spodziewają się, że obejrzą widowisko, które kosztowało co najmniej 200 milionów dolarów. Komedie nie są w stanie osiągnąć tego pułapu.
- Więc zaczynasz się wtedy zastanawiać: „Dlaczego miałbym wydać pieniądze na małą, niskobudżetową komedię, skoro za taką samą kwotę mogę zobaczyć coś, na co poszło kilka set milionów dolarów?” - stwierdził.
Devine zauważył również, że aktualnie produkuje się mniej filmów typowo komediowych do kina. Bardziej stawia się na seriale telewizyjne i akcyjniaki z elementami humorystycznymi.