Klasyczna przygodówka Thimbleweed Park sfinansowana w sześć dni
Sukces na Kickstarterze.
Twórcy klasycznej gry przygodowej w stylu lat 80. - Thimbleweed Park - potrzebowali zaledwie sześciu dni na Kickstarterze, by przekroczyć cel na poziomie 375 tysięcy dolarów.
Obecnie licznik zatrzymał się na nieco ponad 393 tys., wpłaconych przez 10,5 tys. osób. Po zebraniu 425 tys. w planach są tłumaczenia na cztery języki (bez polskiego), za 525 tys. uda się przygotować wersje iOS i Android, a ostatni cel dodatkowy to 625 tys., umożliwiające nagranie angielskich głosów postaci.
„Brakuje mi słów” - napisał Ron Gilbert, jeden z pomysłodawców projektu. „Przed rozpoczęciem kampanii zastanawialiśmy się z Garym [Winnickiem - dop. red.], czy gracze mają ochotę na tytuł, który wygląda jak coś z 1987 roku, na produkcję z początku złotej ery przygodówek point'n'click. Myślę, że oto odpowiedź.”
Zgodnie z duchem przeszłości, gracze skorzystają w Thimbleweed Park z klasycznego interfejsu z dziewięcioma komendami w stylu „otwórz”, „zamknij”, „użyj” czy „podnieś”. Podobnie jak w Maniac Mansion, przełączymy się pomiędzy pięcioma bohaterami, eksplorując tytułowe miasto.
Fabuła zaczyna się od morderstwa i próby znalezienia zabójcy jako para detektywów, lecz potem wydarzenia nabierają bardziej surrealistycznych kształtów.
Premierę zaplanowano na czerwiec 2016 roku, na PC, Maca i Linux.