Kłopoty Overwatch 2. Coraz mniej graczy i wpływów z mikrotransakcji
Twórcy liczą, że szósty sezon to naprawi.
W ostatnim raporcie finansowym Activision Blizzard przyznało, że Overwatch 2 cieszy się coraz mniejszym zainteresowaniem i wsparciem ze strony graczy. Popularny FPS odnotował spadek w tym kwartale.
Firma ma nadzieję, że zbliżająca się do Overwatch 2 duża aktualizacja pomoże zahamować spadek liczby graczy oraz przychodów z mikrotransakcji, jednak nie da się ukryć, że sieciowa strzelanka Blizzarda ma spore problemy. Choć nie podano konkretnych liczb, to najwyraźniej spadki są na tyle duże, że oficjalnie wspomniano o nich w raporcie finansowym przedłożonym inwestorom Activision.
„Choć zaangażowanie i inwestycje czynione przez graczy w Overwatch 2 obniżyły się w tym kwartale, to zespół odpowiedzialny za grę z niecierpliwością wyczekuje daty 10 sierpnia, kiedy to zadebiutuje Overwatch 2: Inwazja. To będzie największa do tej pory aktualizacja sezonowa, która zaoferuje nowe misje fabularne PVE, nowy tryb gry, nowy system progresji bohaterów, a także dodatkowego bohatera” - czytamy w raporcie Actvision Blizzard.
Overwatch 2 może również przyciągnąć więcej graczy dzięki temu, że jako pierwsza produkcja Blizzarda wydana zostanie na Steamie, co nastąpi 10 sierpnia. Premiera w sklepie Valve zbiegnie się w czasie ze startem wspomnianego w raporcie szóstego sezonu o podtytule Inwazja. Trudno jednak przewidzieć, czy starania firmy rzeczywiście przyniosą zamierzony skutek, zwłaszcza że fani Overwatch mają do drugiej odsłony sporo zastrzeżeń, których nadchodząca łatka może nie rozwiązać.
Trzeba przyznać, że Blizzard nie ma najlepszej passy. Spadek zainteresowania oraz przychodów z Overwatch 2 to tylko jeden z wielu problemów, jakim czoła musi stawić legendarna firma. O zawroty głowy może przyprawiać też sytuacja wokół Diablo 4, które - mimo rekordowych zysków - po niemal każdej aktualizacji mierzy się z negatywnymi opiniami fanów niezadowolonych z tego, jak gra się w piekielne ARPG.