Kolejny Predator może pojawić się w dowolnej epoce - uważa producent Prey
Przyszłość serii maluje się w jasnych barwach
Z okazji 35-lecia Predatora - oryginalny film debiutował w 1987 roku - John Davis, producent „Predator: Prey” udzielił obszernego wywiadu serwisowi Variety, w którym opowiedział o przeszłości i przyszłości serii. Pojawił się wątek potencjalnych kontynuacji.
Dziennikarz zapytał w rozmowie, czy Predator pojawi się w czasach wojny secesyjnej, w starożytnym Rzymie, a może zawalczy z piratami?
- Cóż, może jest historia genezy, tak? - powiedział Davis. - Może jest kolejny Obcy kontra Predator w innej sytuacji. Może jest nowa wersja w czasach współczesnych. A może coś pomiędzy. Sądzę, że postać [Predator – dop. red.] może pojawiać się w dowolnym momencie historii.
Co prawda nie jest jasne, czy historia Naru będzie kontynuowana w Predator: Prey 2, ani czy sequel w ogóle powstanie, ale pomysłów i planów na kolejne filmy nie brakuje. Seria podążyła w kierunku, który otwiera nieskończone możliwości i twórcy najwyraźniej zamierzają to wykorzystać.
Niedawno reżyser Predator: Prey, Dan Tachtenberg, wypowiadał się na temat potencjalnego sequela i kontynuacji serii w podobnym tonie. Wiele wskazuje na to, że to początek nowej ery filmów o łowcach z planety Yautja Prime.