Kolekcja Metal Gear Solid może zawierać „przestarzałe” treści - ostrzega Konami
Chyba domyślamy się, o co chodzi.
W sieci pojawiły się pierwsze materiały prezentujące rozgrywkę w nadchodzącym Metal gear Solid: Master Collection Vol. 1. Wygląda na to, że niektóre elementy gry wydawca uważa za „przestarzałe” i ostrzega przed tym odbiorców na samym początku przygody.
Jak donosi redakcja portalu GamesRadar, tuż po uruchomieniu Metal gear Solid: Master Collection Vol. 1 wyświetlany jest komunikat o treści: „Ta gra zawiera wyrażenia i motywy, które mogą być uznawane za przestarzałe. Elementy te zostały jednak uwzględnione bez zmian, aby zachować kontekst historyczny, w którym powstała gra oraz oryginalną wizję twórcy. Prosimy wziąć to pod uwagę”.
Co prawda informacja nie wspomina Hideo Kojimy z imienia i nazwiska, jednak nie ulega wątpliwości, że to on jest twórcą, którego „wizję zachowano”. Sam komunikat może wydawać się dość niecodzienny, mamy jednak do czynienia z tytułami, które powstały w nieco innych czasach, a sposób, w jaki prezentowane są pewne treści rzeczywiście może odbiegać od przyjętych obecnie standardów społecznych - zwłaszcza tych zachodnich.
Wystarczy wspomnieć, że Snake' nie stosuje taryfy ulgowej i zdarza mu się stosować przemoc wobec kobiet, a one same często przedstawiane są w kontekście obiektów męskich fantazji. W grze usłyszymy wiele niewybrednych komentarzy i dialogów z wyraźnym podtekstem, a także zobaczymy sporo zdjęć półnagich modelek czy scen zahaczających o dość kloaczny humor.
Ponadto w grach pojawiają się papierosy, przy czym w najstarszych odsłonach z MSX2 ich działanie może być odbierane jako korzystne, ponieważ palenie koi nerwy Snake'a i ułatwia przejście niektórych etapów. Mimo wszystko opisywane ostrzeżenie możemy traktować jako dobrą wiadomość - to znak, że nawet elementy, które mogą być uznawane za kontrowersyjne, nie zostały ocenzurowane ani wycięte, co powinno ucieszyć fanów oryginalnych produkcji.