Kolorowa rozwałka i giganci. Eternal Strands zapowiada się ciekawie
Nowa gra twórcy Dragon Age.
Studio Yellow Brick Games pochwaliło się pierwszym oficjalnym zwiastunem swojego debiutanckiego projektu o nazwie Eternal Strands. Gra powstaje pod okiem Mike'a Laidlawa - dyrektora kreatywnego serii Dragon Age - i zapowiada się na ciekawą mieszankę akcji, czarowania oraz... wspinaczki.
Wygląda bowiem na to, że znaczącą rolę w zabawie odegra system manipulacji elementami otoczenia oraz cielskiem potężnych przeciwników. Niczym jak w Dragon's Dogma lub Shadow of the Colossus, na momunetalnych przeciwników bedziemy mogli się wspinać, by uderzać w ich czułe punkty, a w gorszym przypadku - spaść z hukiem na ziemie.
„Wciel się w rolę Brynn, młodej, ale nieustraszonej Tkaczki, która koniecznie chce odzyskać kulturalną ojczyznę swego ludu. Skorzystaj z potężnych zdolności magicznych i arsenału broni, aby zmierzyć się z wrogami - od humanoidalnych konstruktów po olbrzymie bestie” - głosi opis gry na Steamie.
Gdy Laidlaw ujawnił prace nad grą, zapowiadał ją jako „ambitne action-RPG”, co mogło oznaczać wiele rzeczy. Teraz wiadomo już jednak, że do dyspozycji otrzymamy zręcznościowy system walki oraz magię pozwalającą nie tylko okładać przeciwników, ale i np. stworzyć lodowy most nad przepaścią.
„Badaj dzikie ostępy, stolicę Dynevron oraz podziemne tajemnice” - czytamy dalej. „Możesz się tu wspinać po każdej powierzchni. Dzięki magicznym zdolnościom możesz tworzyć mosty, palić bariery albo pokonywać z Brynn ogromne odległości. System fizyczny następnej generacji zachęca i nagradza gracza za kreatywność zarówno w eksploracji, jak i walce”.
Eternal Strands nie ma jeszcze daty premiery. Twórcy nie zdradzili także, czy planują wydanie gry z jakąś formą rozgrywki sieciowej. Znane są jednak platformy docelowe, a więc PC oraz konsole PS5 i Xbox Series X/S.