Konami w zasadzie potwierdziło port Metal Gear Solid 4 na nowe platformy
„Możecie połączyć kropki”.
Chociaż nie powiedziano tego wprost, to Konami wyraźnie zasugerowało, że Metal Gear Solid 4 może po latach w końcu doczekać się portu na nowsze platformy. Tytuł, który od premiery dostępny był tylko na PlayStation 3, najpewniej wejdzie w skład pakietu Metal Gear Solid Master Collection Vol 2.
„Jesteśmy świadomi obecnej sytuacji z MGS 4. Niestety nie możemy na ten moment nic z tym zdziałać, ponieważ Vol. 1 zawiera odsłony MGS od 1 do 3, kropka, kropka, kropka... jestem pewien, że możecie połączyć kropki!” - powiedział żartobliwie producent Noriaki Okamura w rozmowie z portalem IGN.
„W tym momencie wewnątrz firmy wciąż nie jesteśmy jeszcze pewni, w jakim kierunku powinna podążać seria. Także najmocniej przepraszamy, ale naprawdę nie możemy w tym momencie ujawnić nic nowego. Możecie jednak oczekiwać nowych wieści w przyszłości” - dodał deweloper. Możemy więc być niemal pewni, że druga część Master Collection będzie zawierała czwartą odsłonę serii.
Być może na krążku znajdą się także Metal Gear Solid: Peace Walker z PSP oraz delikatny remaster Metal Gear Solid 5. Taki dobór gier sugerują zresztą informacje wydobyte przez dataminerów z plików pierwszej części Master Collection.
Przypomnijmy, że Metal Gear Solid 4 zadebiutowało w 2008 roku i do dzisiaj pozostaje możliwe do ogrania jedynie na oryginalnym PlayStation 3. Akcja rozgrywa się w 2014 roku, pięć lat po wydarzeniach z Metal Gear Solid 2. Solid Snake, przedwcześnie postarzały z powodu genetycznych powikłań, zostaje wysłany do strefy działań wojennych na bliskim wschodzie w celu przeprowadzenia zamachu na Liquid Ocelota, dowódcę niebezpiecznie potężnej militarnej megakorporacji Outer Heaven.