Koniec iPoda. Apple zamyka produkcję kultowego odtwarzacza
Po dwudziestu latach na rynku.
Apple kończy produkcję odtwarzacza iPod. Urządzenie pozostanie dostępne do kupienia na oficjalnej stronie oraz u autoryzowanych sprzedawców do momentu wyczerpania zapasów magazynowych.
Jak zauważa producent w opublikowanym komunikacie prasowym, możliwości klasycznego odtwarzacza są dzisiaj dostępne na niemal wszystkich produktach firmy dzięki usłudze Apple Music.
„iPod nie tylko wpłynął na przemysł muzyczny, ale także zredefiniował, jak ludzie odkrywają muzykę, słuchają ją i dzielą się nią. Dzisiaj dusza iPoda wciąż żyje. Zapewniamy niesamowite muzyczne doświadczenia na wszystkich naszych produktach” - przekazał Greg Joswiak, wicedyrektor ds. światowego marketingu w Apple.
Przypomnijmy, że iPod zadebiutował w 2001 roku i szybko zdobył znaczną popularność, stając się jednym z symboli popkultury początku wieku. Urządzenie wyróżniało się na tle konkurencji stosunkowo niewielkimi rozmiarami, długim czasem pracy na baterii i dużą pojemnością wbudowanej pamięci, dzięki użyciu klasycznego dysku twardego.
W ciągu dwudziestu lat wypuszczono ponad 20 modeli odtwarzacza, podzielonych na serie Classic, Mini, Nano, Shuffle i Touch. Od 2017 roku jedynym dostępnym wariantem była seria Touch.
Ostatni zaprezentowany model - iPod Touch siódmej generacji - trafił do sprzedaży w 2019 roku i był zmodyfikowaną wersją telefonu iPhone 7.