Konsola wielkości pendrive’a. Microsoft potwierdza Project Keystone
Firma wprowadza zmiany do urządzenia.
Jakiś czas temu w plikach systemu operacyjnego konsol Xbox odkryto wzmiankę o tajemniczym Project Keystone - internauci spekulowali, że to kryptonim przystawki do telewizora, umożliwiającej granie w chmurze. Teraz podejrzenia potwierdził Microsoft.
W oświadczeniu dla serwisu Windows Central przedstawiciele koncernu z Redmond oznajmili, że pod wspomnianą nazwą kryje się urządzenie w kształcie pendrive’a, które podłączane będzie pod port HDMI i pozwoli na zabawę poprzez streaming. Co ciekawe, plan wydania podobnego sprzętu ujawniono już kilka miesięcy temu.
„Nasza wizja Xbox Cloud Gaming jest niezachwiana: naszym celem jest umożliwienie ludziom granie w dowolne tytuły na urządzeniach, jakie tylko chcą i gdziekolwiek chcą. Tak jak ogłosiliśmy w ubiegłym roku, pracujemy nad urządzeniem do streamingu gier o kryptonimie Project Keystone, który można podłączyć do telewizora lub monitora” - wyjaśniono.
Najwyraźniej jednak Microsoft natrafił na bliżej niesprecyzowane trudności. Firma oznajmiła bowiem, że musiała dokonać pewnych modyfikacji w procesie projektowania urządzenia do zabawy w chmurze.
„Bezustannie oceniamy nasze wysiłki, analizujemy wyciągnięte wnioski i upewniamy się, że oferujemy klientom najwyższą wartość. Podjęliśmy decyzję, by odejść od obecnej wersji Keystone. Wykorzystamy zdobyte doświadczenie i skupimy się na nowym podejściu, które pozwoli dostarczyć Xbox Cloud Gaming jeszcze większej liczbie graczy” - dodano.
Według Windows Central, urządzenie powstaje od kilku lat, ale Microsoft wciąż miał nie podjąć jeszcze decyzji w sprawie ostatecznych funkcji przystawki. Dziennikarze serwisu twierdzą, że sprzęt najpewniej nie zostanie pokazany na czerwcowej prezentacji koncernu.