Kontynuacja Star Wars Jedi: Ocalały może być już w produkcji
Sugerują oferty pracy.
Oferty pracy zamieszczone na stronie studia Respawn Entertainment w dosyć wyraźny sposób sugerują, że zespół rozpoczął prace nad oficjalną kontynuacją Jedi Star Wars: Ocalały. W opisach stanowisk pojawia się także pewna niespodzianka.
Dzięki spostrzegawczości serwisu Exputer dowiedzieliśmy się, że zespół prowadzi od pewnego czasu rekrutację na pozycje związane z produkcją nowego tytułu z serii Star Wars Jedi. Co jednak najciekawsze, wśród licznych umiejętności wymaganych od wymarzonego kandydata znajdziemy „dobrą znajomość silnika Unreal Engine 5”, co mogłoby sugerować, że studio zamierza odejść od używanego do tej pory Unreal Engine 4.
Co prawda w opisach nie pojawia się konkretny tytuł, co pozwala sądzić, że zespół może równie dobrze pracować nad rozszerzeniem fabularnym do Ocalałego. Nie wydaje się to jednak zbyt prawdopodobne, biorąc pod uwagę fakt, że pierwsza część nigdy nie doczekała się żadnego dodatku.
Prace nad oficjalną kontynuacją zdają się być najbardziej sensowną opcją, zwłaszcza jeśli przypomnimy sobie słowa samego Stiga Asmussena - reżysera serii. Deweloper już w marcu przyznał, że chciałby zrobić z cyklu trylogię. Fabuła drugiej części również sugeruje, że przygoda Cal Kestisa nie dobiegła jeszcze końca.
- Mieliśmy całkiem dobre pojęcie, w jakich ramach czasowych umieścić Ocalałego, jaka będzie stawka, ton opowieści, przeciwności czekające na Cala, a także to, jak zareaguje reszta załogi. Mamy też pomysły na to, co moglibyśmy zrobić dalej - mówił w marcu Asmussen. Co ciekawe, reżyser dodał także, że ważnym krokiem w rozwoju cyklu byłoby właśnie przejście na Unreal Engine 5.
Na premierę trzeciej odsłony przyjdzie nam jednak trochę poczekać. Druga część serii ukazała się na rynku ponad trzy lata po premierze Upadłego Zakonu, a trzeba pamiętać, że obie gry powstawały na tym samym silniku. Nie wydaje się więc, by „Star Wars Jedi 3” miało zadebiutować wcześniej niż przed 2026 rokiem.