Kosmiczne Adr1ft jednak nie trafi na Xbox One
Tylko PC i PS4.
Wkrótce po zapowiedzi Adr1ft planowano, że kosmiczna produkcja, opowiadająca o walce o przetrwanie na zniszczonej stacji kosmicznej, ukaże się na PC, PS4 i Xbox One.
Tytuł zadebiutował już na dwóch pierwszych platformach, lecz teraz okazuje się, że zwolennicy konsoli Microsoftu nie powinni oczekiwać premiery.
„Zamówiłem Adrift na Xbox One. Nie mogę doczekać się 31 grudnia” - napisał jeden z fanów na Twitterze, chwaląc się złożeniem zamówienia przedpremierowego.
„To nieprawda. Powinieneś natychmiast poprosić o zwrot pieniędzy. Gra nie ukaże się na Xbox One” - odparł Adam Orth, producent tytułu.
Produkcja znajduje się jednak w sprzedaży, a przez jakiś czas oferował ją nawet oficjalny sklep Microsoft Store. Wygląda więc na to, że doszło do zmiany planów, lecz Orth nie podaje szczegółów.
Ten były dyrektor kreatywny właśnie w Microsofcie opuścił firmę w dość kontrowersyjnych okolicznościach. Po ubiegłorocznym E3 napisał na Twitterze w obronie wymogu ciągłego podłączenia nadchodzącej konsoli Xbox One do Internetu.
„Sorry, nie rozumiem tego zamieszczania. Wszystkie urządzenia są teraz stale podłączone do sieci. W takim świecie żyjemy #dealwithit” - twierdził we wpisie, chwilę później obrażając jeszcze mieszkańców małych miast.
Następnego dnia Microsoft wystosował chłodne przeprosiny za „niestosowne komentarze pracownika”. Kilka dni później producent wręczył swoją rezygnację. Można domyślać się, że nie zrobił tego do końca dobrowolnie.
W Adrift postać zmaga się z brakiem grawitacji i ograniczonymi zapasami tlenu. Gracze są zmuszeni do aktywnego poszukiwania kolejnych zbiorników - w przeciwnym razie bohaterka ginie.