Koszty produkcji Biomutant zwróciły się w tydzień
Wystarczył milion egzemplarzy.
Koszty produkcji gry akcji Biomutant zwróciły się zaledwie w tydzień po premierze. Budżet odzyskano już po sprzedaży miliona egzemplarzy, jeszcze w maju obecnego roku.
Informacje ujawniono w raporcie finansowym firmy Embracer Group. THQ Nordic - należące do tej grupy - przejęło szwedzkie studio deweloperskie jeszcze w 2017 roku.
„Pełna inwestycja w prace deweloperskie i marketing, a także koszty zakupu Experiment 101 i samej licencji, zwróciły się w pierwszym tygodniu po premierze” - napisano w dokumencie.
Nie znamy budżetu gry, lecz wiemy, że Embracer Group (właśnie poprzez THQ Nordic) zapłaciło za studio nieco ponad 8,6 miliona dolarów. Sprzedaż gry była „zgodna z oczekiwaniami” - dodał zarząd.
Gdzie indziej w raporcie dowiadujemy się, że Valheim - hit pierwszej połowy roku - w okresie od początku kwietnia do końca czerwca rozszedł się w nakładzie 1,1 mln, co daje łączny wynik od dnia premiery na poziomie 8 milionów egzemplarzy.
Embracer dodaje, że Iron Gate - mały zespół twórców tego tytułu - rozrósł się do ośmiu osób i zajmuje się obecnie długoterminowym wsparciem produkcji i rozwojem marki.
Korporacja przejęła także trzy kolejne studia: Demiurge Studios (ostatnio tworzące gry mobilne, a wcześniej choćby wspierające prace nad Aliens: Colonial Marines), Fractured Byte (konwersje Brothers: A Tale of Two Sons) oraz SmartPhone Labs (streamowanie wideo).