Skip to main content

Koszty produkcji Final Fantasy 15 zwróciły się w dniu premiery

Pomimo dekady prac.

Pomimo dekady mniej lub bardziej intensywnego rozwoju, koszty produkcji Final Fantasy 15 zwróciły się błyskawicznie, bo już w dniu premiery produkcji w listopadzie ubiegłego roku.

Takie informacje podał reżyser tytułu, Hajime Tabata, podczas rozmowy z serwisem DualShockers w jednym z biur Square Enix w Tokio.

Jest zielono.

Warto zauważyć, że w przypadku Final Fantasy 15 bardzo trudno określić, co dokładnie obejmują „koszty produkcji”. Nie wiemy, czy mowa na przykład także o Final Fantasy Versus 13, na bazie którego powstało właśnie FF15.

Niebagatelne były zapewne także nakłady na marketing, by wymienić choćby serię anime czy pełnometrażowy film animowany „Kingsglaive: Final Fantasy 15”, który zarobił w kinach tylko 1,5 mln dolarów, a kosztował zapewne o wiele więcej.

Nie znamy także aktualnych wyników sprzedaży najnowszej gry. Square Enix w styczniu informowało, że nakład przekroczył 6 milionów egzemplarzy na całym świecie, jeśli liczyć sprzedane kopie cyfrowe oraz pudełka wysłane do sklepów - wysłane, a więc nie sprzedane do klienta końcowego.

Zobacz na YouTube

Zainteresowanie musiało jednak być spore, ponieważ wydawca podał w poniedziałek optymistyczne wyniki finansowe za obecny rok fiskalny, czyli za okres od początku kwietnia do końca grudnia 2016 roku.

Te dziewięć miesięcy to sprzedaż na poziomie 1,7 mld dolarów, co stanowi wzrost o 24,4 procent w zestawieniu z analogicznym okresem ubiegłego roku fiskalnego. Jako przyczynę sukcesu w raporcie wymieniono Rise of the Tomb Raider oraz właśnie Final Fantasy 15.

Zobacz także