Kratos z God of War mógł mieć inne imię
W wyniku nieporozumienia.
Twórcy God of War, serii gier akcji z konsol PlayStation, niemal nie nadali głównemu bohaterowi imienia innego niż Kratos - rozważano także Dominusa oraz Stiga. O okolicznościach wyboru opowiedział w wywiadzie dla GameInformer jeden z deweloperów cyklu.
Stig Asmussen, który pracował też nad wszystkimi częściami God of War - oprócz najnowszej, wydanej na PS4 - twierdzi, że początkowo decyzja padła na imię Dominus. Deweloperzy określali bohatera we wspomniany sposób, ale dział marketingu nie był pomysłowi przychylny.
Problem postanowił rozwiązać David Jaffe. Reżyser pierwszej odsłony cyklu rozdał wybranym członkom zespołu kartki, by deweloperzy podzielili się propozycjami imienia boga wojny. Asmussen wypisał kilka pomysłów, ale potem zdziwił się, gdy na liście zwrotnej, zaakceptowanej przez dział marketingu, znalazło się jego własne imię - Stig.
Okazało się, że Asmussen zwyczajnie podpisał swoje zestawienie imion, co wzięto za jedną z propozycji.
- W ogóle by mi to nie przeszkadzało - powiedział w wywiadzie deweloper, śmiejąc się.
Ostatecznie jednak wybrano imię Kratos, a ówczesną, tymczasową nazwę gry - Dark Odyssey - zmieniono na znane dziś God of War. Jak twierdzi Asmussen, zespół przez pewien czas nie mógł przyzwyczaić się do żadnej z wymienionych propozycji działu marketingu.
Źródło: GameInformer