Kuźnia w Katowicach wykuwa prawdziwe miecze wiedźmińskie - na licencji CD Projekt Red
Tradycyjnymi metodami.
Artur Wysocki z Katowic to zawodowy żołnierz, który w założonej przez siebie kuźni Kaer Morhen Forge wykuwa repliki mieczy z Wiedźmina 3.
Mężczyzna w rozmowie z PAP Life podkreśla, że przygotowywane ostrza są prawdziwe, czyli wykonane z odpowiednio hartowanej wysokogatunkowej stali. Ponadto broń tworzy za pomocą tradycyjnych metod i narzędzi (w tym paleniska), których używano 500 lat temu.
Co ciekawe, Wysocki otrzymał oficjalną licencję od studia CD Projekt Red. Poszczególne miecze wyglądają więc tak samo, jak w grze Wiedźmin 3 - nie brakuje stosownych wzorów i run. Do każdego przedmiotu dołączany jest także certyfikat autentyczności.
W zależności od danego modelu, bronie ważą od 1,2 kg do 1,8 kg. Głownie powstają ze stali sprężynowej 50 HF, która jest hartowana i odpuszczana do twardości o poziomie nawet 55 HRC - dzięki temu są bardzo elastyczne i odporne na złamania.
Miecze są oczywiście ostre, ale Wysocki podkreśla, że w starciach z ludźmi najprawdopodobniej nie znalazłyby zastosowania. Wyjaśnia, że arsenał Geralta był wykorzystywany przede wszystkim w potyczkach z potworami, które zaś nie posługują się żadnym konkretnym stylem walki.
Broń tworzona w kuźni w przydomowym garażu Wysockiego nie powstaje jednak tylko w celach hobbystycznych. Ostrza zamawiają klienci z całego świata, w tym z USA, Australii, a nawet rosyjskiego Uralu. Popularność wzrosła po premierze serialu Netflixa.
Ceny mieczy są zróżnicowane. Podstawowe kosztują 400 euro (około 1700 zł), zaawansowane dostępne są za 500 euro (ok. 2100 zł), a mistrzowskie nabyć można za 900 euro (ok. 3820 zł). Do tego dochodzą dodatkowe opłaty za runy, pochwy i inne gadżety.
Możliwości Kaer Morhen Forge są jednak mocno ograniczone - ze względu na swoje zawodowe obowiązki, Wysocki jest w stanie rocznie wykuć jedynie 8 broni. W efekcie musi odrzucać większość zamówień, przy czym niektórzy konsumenci sami rezygnują, zniechęceni długim czasem oczekiwania.
Jednym z celów mężczyzny jest przygotowanie repliki Sihilla, a więc jednego z najważniejszych mieczy w Wiedźminie 3. Rozważa również uruchomienie własnego kanału na YouTubie, gdzie prezentowałby proces wytwarzania ostrzy.
Źródło: RMF Classic, PAP Life
Następnie: Przy Cyberpunk 2077 pomagają trzy inne studia z Polski - nieoficjalne informacje